O wyborach z gazoportami w tle.

Witam.

Kampania prezydencka, kampanią, ale należy patrzeć również na to, z czego żyjemy. Docierają lakoniczne informacje o kolejnych „sukcesach” rządu Ewy Kopacz. Gospodarka ponoć ma się lepiej, służba zdrowia wręcz rewelacyjnie, należy się tylko cieszyć. Ponieważ należę do smętków, zainteresowała mnie informacja o decyzji budowy gazo portu przez Rosję.

Zapadła decyzja o budowie gazo portu na Bałtyku. Gazprom chce wybudować terminal w porcie Ust- ŁUGA na zachód od Piotrogrodu. Wstępny termin oddania inwestycji przewidywany był na 2018 rok. Informacja bardzo ciekawa w świetle „świetlistej” budowy terminalu w Świnoujściu.

Gazoport Świnoujście. Tak piękna inwestycja, która mogła być sztandarową reklamą dokonań Platformy Obywatelskiej oraz jej Prezydenta, zaczyna ciążyć niczym kamień uwiązany u szyi topielca. Miał być oddany w ubiegłym roku, później termin oddania przesunięto na pierwszą połowę tego roku, zapewne licząc, że wpisze się w kalendarz wyborczy Prezydenta Komorowskiego, jako jeden z sukcesów. Niestety. Dyskretnie ten temat się omija. Temat BEZPIECZEŃSTWAenergetycznego. Chodzą słuchy, że terminal będzie uruchomiony najwcześniej w przyszłym roku. Tak, tak w przyszłym roku, ponieważ wykonawca doszedł do wniosku, iż należy mu dopłacić do typowego włoskiego nieróbstwa z rosjanami w tle, dzielnie wspieranego przez mędrców z PO i PSL. Swoją drogą może człowieka zastanawiać, ile mld zł dodatkowo będzie kosztować ta opóźniona inwestycja? Czy ktoś poniesie odpowiedzialność za tak duże straty? Dla uspokojenia opinii publicznej opowiada się banialuki o tym, że nie musimy płacić za niedostarczony gaz z Emiratów. A straty z powodu nieczynnej inwestycji, generowane koszta dokończenia inwestycji? Zapewne winny temu jest PiS oraz Kaczyński.

W świetle tylko tej inwestycji proszę sobie wyobrazić ile dopłaciliśmy do autostrad oddawanych z tak wielkim opóźnieniem.  To są właśnie te miliardy, które można było przeznaczyć na służbę zdrowia, szkolnictwo, przeznaczyć na pomoc ubogim, znajdującym się poniżej poziomu ubóstwa.

O tych miliardach, oraz winnych strat, cisza głęboka cisza.

Tych danych nikt nie publikuje. Na zakończenie zadam jedno pytanie.

CZY WIECIE PAŃSTWO NA ILE ZADŁUŻYŁ POLSKĘ EDWARD GIEREK?

Tamten dług był zapalnikiem wybuch niezadowolenia społecznego, upadku komuny. Ile teraz zostawimy następnym pokoleniom do spłaty?