andi andi
116
BLOG

Permanentna kampania wyborcza

andi andi Polityka Obserwuj notkę 3
Miesiąc rządów Donalda Tuska już minął. Ja jednak mam wrażenie że żyjemy w ciągłej kampanii wyborczej i to kampanii nie trwającej od jesieni tego roku, ale w kampanii trwającej od 2005 roku, Działania opozycji jak i koalicji w Sejmie V kadencji jak i działania polityków w tym Sejmie są jakby obliczone na potrzeby kolejnych wyborów. Mimo, że widmo wyborów naszym politykom nie zagląda w oczy to zachowują się oni jakby ciągle byli w sytuacji tuż przed kolejnym sprawdzianem przeprowadzanym przez naród, jakim niewątpliwie są wybory.

Patrząc na miesiąc rządów PO nasuwa się nieodparte wrażenie że premier rządu ciągle nie wypadł z rytmu kampanii wyborczej. Wraz z nim, jednym chórem grzmi większość mediów, które chyba zapomniały co to obiektywizm i rzetelność dziennikarska i nawet klęski naszego rządu, albo po prostu wizyty bez większych sukcesów potrafią odtrąbić jako sukces, jak było np. w sytuacji wizyty Donalda Tuska w Niemczech. W mediach mamy więc ciągle rozwijający się kult Donalda Tuska, jako wymarzonego i pragnącego ogólnonarodowej miłości i spokoju premiera, jako po prostu swojego chłopa.

Sam premier, co widać gołym okiem bije wprost pod publikę, w jego działaniach widać chęć sukcesu i wykazania się, chęć pokazania że PO jest dużo lepsza niż PiS i że ma efekty swojej pracy. Dobrze, by te efekty się pojawiły, tak by żyło się lepiej nam wszystkim, ale dobrze by te efekty były prawdziwe a nie tylko wykreowane przez media i by nie były nastawione na cel, zdobywany po trupach. Wice premierzy i ministrowie rządu Tuska zapowiadają np. uwolnienie rynku energetycznego, co w efekcie spowoduje dopuszczenie do naszego rynku firm rosyjskich, co z kolei jest w sprzeczności z polską racja stanu i godzi w nasze narodowe interesy. Gdyby to uwolnienie było ceną za budzące powszechny zachwyt zniesienie embarga na polskie mięso to Donald Tusk i jego ekipa zasługiwała by na Trybunał Stanu, bo wejście na polski rynek energetyczny firm rosyjskich wprost zagraża suwerenności naszego kraju. Mam nadzieje, że tak nie jest, choć wątpliweby Rosja bezinteresownie zniosła embargo na polskie mięso.

W postawach Donalada Tuska widać chęć sukcesu i to sukcesu pod publikę, bo bycie premierem ma być dla niego tylko trampoliną do pałacu prezydenckiego, dlatego nie oczekuje na niezbędne, choć trudnię społecznie reformy, bo takich za tego rządu pewnie nie będzie. Jeśli będziemy mieć reformy to pewnie, tylko głównie, te które budzą społeczny poklask. Po za tym u Donalda Tuska widać chęć działań mających wyraźnie socjo-techniczne znaczenie. Jako premier RP, ma pewnie dużo zajęć, ale znajduje czas na redagowanie bulwarowej gazetki codziennej, do Gdańska czy gdziekolwiek indziej jeździ samolotami kursowymi (pokazując społeczeństwu jak to się wprowadza tanie państwo) gdy tymczasem taki samolot niewykorzystywany musi “na pusto” wyłatać określona liczne moto godzin, by być sprawny do użytku wtedy gdy będzie potrzebny. To typowe działanie pod publikę, mające za zadanie nabić kolejnych punktów procentowych poparcia społecznego, nie mających natomiast znaczenia dla poprawy i rzeczywistej reformy Polski i chyba na te najbardziej potrzebne, a zarazem najmniej popularne reformy w najbliższych miesiącach nie ma co liczyć, bowiem nie pasują do konwencji działań wpisujących się w logikę prenamętnej kampanii wyborczej.

andi
O mnie andi

NAPISZ DO MNIE  punktwidzenia@op.pl   ------------------------------------------------------------------------------------------------------------ "POLITYKA TO NIE ZABAWA, TO CAŁKIEM DOCHODOWY INTERES" W.Churchill

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka