Źle się dzieje w żeńskiej siatkówce. Po umiarkowanie udanym sezonie reprezentacyjnym [dobry start w LN i 4 miejsce na ME] liderki opinii żeńskiej szatni udały się z wizytą do głowy związku [polskiej siatkówki]. Według relacji tejże głowy wizyta była niemiła a jej głównym punktem było uderzenie obuchem, czyli prośba z elementami żądania usunięcia szkodnika rozpoznanego w osobie Jacka Nawrockiego, trenera odpowiedzialnego za sukces [oficjalne stanowisko związku].
Panie [Wołosz i Smarzek] zarzuciły cięcia na linii komunikacyjnej trener - zespół, umniejszanie wartości zespołu, nieszczerość, lenistwo [odpuszczanie ligowych spotkań kadrowiczek]. Pojawiły się propozycje następców Nawrockiego.
Reakcja związku nastąpiła poprzez kontrolowany przeciek z przekierowaniem na boczny [i ślepy] tor. Prezes bardzo umiejętnie przeniósł ciężar oskarżenia na nadmierne [zdaniem "buntowniczek"] forowanie panny Stysiak. Magda Stysiak to akurat świadek obrony dobrej pracy Nawrockiego. Wprowadzenie młodej siatkarki na pozycję drugiej strzelby [atak z lewego skrzydła] okazało się znakomitym posunięciem trenerskim. Ustawienie zbuntowanych aniołków w kontrze do Stysiak było mistrzowskim zagraniem sztabu PZPS. Dodatkowo sztab zatwierdził przedłużenie umowy ze "szkodnikiem" do 2022 roku, czyli do MŚ w Polsce. Wydawać by się mogło, że kontrofensywa rozbroiła zbuntowane plemię.
Nic bardziej mylnego. Aniołki sporządziły listę grzechów Jacka Nawrockiego. Zarzuty dotyczą wartości szkoleniowej, prowadzenia meczów pod kątem zdarzeń i wyzwań, dodatkowo braku powściągliwości w okazywaniu negatywnych emocji [mówiąc wprost furiat i nieokrzesany cham], i by rozhulać okręt do granic wytrzymałości, oskarżyły trenera o krycie romansu między … bardzo niemoralnego gdyż w tle [podobno] jest ofiara romansu [wówczas w ciąży], była siatkarka … znajoma kilku kadrowiczek, słowem dramat obyczajowy …
Nikt nie wie, czym skończy się ta historia, czy skłócone towarzystwo spotka się przy siatce, czy będzie już tylko rzucać kamieniami przez rozwieszoną brudną bieliznę.
Rada jest tylko jedna. Modlitwa. Modlitwa o dar pokory.
