andjj andjj
696
BLOG

Nie zagłosuję na PiS

andjj andjj Polityka Obserwuj notkę 21

Ani na PO. Ani na SLD, Ruch Palikota, Solidarną Polskę. Nie pójdę na wybory. Bo po co?

Nie doczekałem obiecanych przez PO jednomandatowych okręgów w wyborach do Sejmu i Parlamentu Europejskiego. Partie wciąż zorganizowane są na wzór mafijny. Wodzowie marginalizują tych, którzy mają własne zdanie. System zabetonowany jest chorą ordynacją wyborczą, w której liczy się szyld, a nie nazwisko. Na kogo mam głosować, jeśli pozostaje do wyboru masa miernych, biernych lecz wiernych przydupasów, którzy nie mają realnego wpływu na najważniejsze decyzje?

Trudno dziś mówić o demokracji. Sprawdziła się, niestety, futurystyczna wizja Michaela Younga, który już w 1958 r. wieszczył powstanie „merytokratycznych” elit, równie odizolowanych od reszty społeczeństwa jak elity arystokratyczne, pozbawionych jednak etosu i podbudowy moralnej.

Nie mamy dziś demokracji. Mamy merytokrację, w najgorszym znaczeniu tego słowa. Elity feudalne czuły patriarchalną odpowiedzialność za poddanych. Elity merytokratyczne nie uważają, by miały jakiekolwiek zobowiązania wobec kogokolwiek. Żyją w innym świecie, niż społeczeństwa, którymi faktycznie rządzą. Rządzą bez względu na wynik wyborów, bo każda partia polityczna szybko staje się ich wasalem.

Jest jednak jakiś promyk nadziei. W Islandii naród pokazał środkowy palec merytokratom, odrzucił w referendum pomysł, by mieszkańcy płacili za ich błędy. W Ameryce Północnej ruch Occupy Wall Street rozprzestrzenił się niemal na cały kontynent i powoli podkopuje fundamenty systemu. Teraz liczmy na Greków. Może oni – podobnie jak ponad 2,5 tysiąca lat temu – znów zapoczątkują prawdziwą demokrację.

andjj
O mnie andjj

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka