'Naszym celem jest wymazanie plemienia Murle z powierzchni ziemi, co jest jedyną gwarancję bezpieczeństwa dla naszego bydła.'
Wraca, i to na dużą skalę, problem przemocy międzyplemiennej, do której dochodzi w stanie Jonglei (Sudan Południowy). Przez miesiące głównym agresorem w tym konflikcie była społeczność Murle, która napadała swych sąsiadów z plemienia Nuer, zabijała wielu ludzi i kradła bydło. W ogromnym ataku w sierpniu tego roku (pisaliśmy o nim) zginęło ok. 600 osób (!), 850 zostało rannych, a ok. 26 tys. stało się uchodźcami.
Teraz dochodzi do tego, czego wielu się obawiało:
"25 grudnia, nowa grupa nazywająca siebie Biała Armia Nuerów wydała oświadczenie, w którym podała, że chce 'wymazać całe plemię Murle w powierzchni ziemi, co będzie jedyną gwarancją długoterminowego bezpieczeństwa bydła Nuerów'.
Grupa ostrzegła, że będzie walczyć także z ONZ oraz armią Sudanu Południowego, jako tymi siłami, które oskarżyła o wcześniejszą porażkę w kwestii ochrony Nuerów przed atakami Murle."
W depeszy agencji Bloomberg czytamy też, że "patrole powietrzne ONZ wykryły tysiące członków plemienia Luo Nuer, przygotowujące się do ataku na społeczność Murle w stanie Jonglei".
Hilde Johnson, przedstawicielka ONZ w Sudanie Płd.: "Jestem głęboko zaniepokojona tymi zbliżającymi się atakami o wielkiej skali na cywilów w stanie Jonglei. Rząd musi działać natychmiast, jeśli mamy uniknąć wielkiej tragedii."
(http://bit.ly/rDE7TC)
Sęk w tym, że Nuerowie już zaczęli swoją kampanię. W oświadczeniu z 25 grudnia chwalą się już sukcesami z poprzednich dni i ogłaszają, że ich siły posuwają się dalej, aby "zlikwidować korzeń problemu z Murle".
(http://bit.ly/uSHVsw)
Kto wierzący i praktykujący, niech się najlepiej pomodli, choćby przez chwilę.. byle z wiarą..
Modlitwa za Sudan
Inne tematy w dziale Polityka