Adam Wielomski Adam Wielomski
52
BLOG

TVN zmierza do rozbicia PiS?

Adam Wielomski Adam Wielomski Polityka Obserwuj notkę 33
Kazimierz M. Ujazdowski i Paweł Zalewski poza PiS! A tymczasem w domu strach ostatnio włączyć TVN, gdyż co chwila mamy nowe wersje znanego filmu „Noc żywych trupów”, opowiadającego o zmartwychwstaniu zombies, które atakują normalnych, żyjących ludzi. Co jednak ciekawe, w tym przypadku film nie jest puszczany jednym ciągiem, lecz po kawałku i to w dodatku w programach publicystycznych, szczególnie w TVN 24 i programie „Teraz my”.

Ci z Czytelników, którzy oglądają TVN już pewnie się domyślili, że mam tu na myśli wielki medialny powrót wszystkich przegranych twarzy z ostatnich wyborów, szczególnie Marka Jurka i Artura Zawiszy. Do wspomnianych przegranych polityków doliczyć należy wyjątkową nadreprezentację tzw. dysydentów z PiS, czyli Michała K. Ujazdowskiego oraz Pawła Zalewskiego – co charakterystyczne, Ludwik Dorn nie jest eksponowany – a także, już tradycyjnie, Kazimierza Marcinkiewicza. Ta sama stacja szeroko relacjonuje wystąpienia i listy otwarte kilkunastu szeregowych działaczy PiS w obronie zawieszonych wiceprezesów.

Ja tam w przypadki czasami wierzę, ale w tym akurat nie. Stacja ta promuje ostatnio przegranych polityków, którzy z PiS odeszli i przerżnęli wybory (środowisko Marka Jurka) oraz tych, którzy są niejako na odchodnym. Dodatkowo odgrzewany jest Marcinkiewicz i Jan Maria Rokita (uciekinier z PO). Połączenie tych nazwisk daje prostą odpowiedź: wszyscy ci wielokrotnie pobici politycy typowani są jako zdolni do zbudowania formacji pomiędzy PiS i PO. Pozwala to więc postawić pytanie: czy stacja TVN podjęła się budowy nowej struktury politycznej? I po co?

Z punktu widzenia poglądów (a zapewne i interesów) TVN i kręgów filobrukselskich, polska scena polityczna posiada pewien szkopuł: o ile na lewicy dominują niepodzielnie „Europejczycy”, to prawa część sceny politycznej okazuje się oporna. Mówiąc wprost: Donaldowi Tuskowi nie udało się zrealizować planu zniszczenia PiS i pogrążenia środowiska Radia Maryja. Oczywiście, każdy kto czyta moje teksty wie jakie ja mam zdanie o partii braci Kaczyńskich. Z mojego punktu widzenia jest to nie partia katolickiej prawicy, ale prawicoidalnej demagogii, która buduje socjalizm i zgodziła się na haniebny Traktat Reformujący. Jednak z punktu widzenia TVN i środowisk filobrukselskich, jest to zapewne skrajnie prawicowa ekstrema.

Skoro nie udało się PiS zniszczyć w ataku medialno-politycznym frontalnym, to pojawił się pomysł zniszczenia od środka. Nie ma wątpliwości, że fronda Ujazdowskiego i Zalewskiego ma podłoże nie tylko personalne, ale i doktrynalne. To nurt proeuropejski i demoliberalny w PiS. Obydwaj panowie są ze środowiska nieboszczki Unii Wolności. TVN chce zrobić medialne FIAT i stworzyć nową „prawicową” partię, która odbierze PiS elektorat miejski i bardziej centrowy. Do tej układanki pasują także znakomicie Marcinkiewicz i Rokita. Powie ktoś, że nie pasują tu „integryści” od Marka Jurka. To pozór, gdyż w poprzednim sejmie Prawica Rzeczpospolitej ochoczo współpracowała z Platformą Obywatelską i popierała wiele wniosków i inicjatyw partii Tuska, a następnie działacze PR prowadzili rozmowy w sprawie możliwości wejścia na listy wyborcze PO i PSL. Wspomnijmy wreszcie dziwną koalicję w utrąceniu abpa Wielgusa rozciągającą się od TVN po Pawła Milcarka. „Integryzm” tego środowiska jest bardziej werbalny i wizualny niźli praktyczny. Integryzm w słowach, demoliberalizm w czynach. A więc wszystko jest możliwe!

PiS jest chorobą prawicy. Jest pomieszaniem prawicowych haseł z najbardziej socjalistyczną demagogią; przez 2 lata nie podjął próby przeprowadzenia poważnych reform, marnując swoją szansę. Środowisko to powinno więc wrócić na swoje pozycje wyborcze z epoki Porozumienia Centrum. Rzecz jednak w tym, że przegrani politycy – reklamowani usilnie przez TVN – nie zamierzają tworzyć partii na prawo od PiS, aby zbudować prawicową wizję państwa, lecz na lewo od tej partii. Ma to być formuła organizacyjna mogąca współpracować z Platformą Obywatelską, współtworzyć z nią w przyszłości rząd (chęci takiej nie ukrywał nigdy Artur Zawisza i mówił nawet publicznie o gotowości swojego środowiska do takiej koalicji).

O co więc chodzi? Czy nie chodzi o powstanie partii prawicowej, która będzie chętniej prezentować się w TVN niż w Radiu Maryja? Czy nie będzie to partia prawicy, która podpisze Kartę Praw Podstawowych i poprze Europejski Dzień Walki z Karą Śmierci? Kazmierz M. Ujazdowski tworzył swojego czasu taką partię koncesjonowanej prawicy (Forum Prawicy Demokratycznej) afiliowaną przy Unii Demokratycznej, a potem nawet formalnie z UD zjednoczoną (1991). Czy tym razem będzie budował strukturę afiliowaną przy PO?

Adam Wielomski

www.konserwatyzm.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (33)

Inne tematy w dziale Polityka