Adam Wielomski Adam Wielomski
244
BLOG

B 16 jako zakapturzony modernista

Adam Wielomski Adam Wielomski Polityka Obserwuj notkę 9
Czy jest możliwe, że nasz papież Benedykt XVI jest zakamuflowanym postępowcem, lewakiem w sutannie, który umiejętnie zwodzi tradycyjnych katolików uwalniając Mszę Trydencką i publikując reakcyjną encyklikę „Spe salvi”?

Pytanie to wydaje się absurdalne, gdyż gdy się jest papieżem to nie ma sensu zwodzić i oszukiwać. Dlaczego miałby się ukrywać ze swoimi poglądami ktoś, kto ma „władzę kluczy” sięgającą w zaświaty, a prymat jurysdykcyjny i nieomylność w tym świecie? A jednak niektórzy moi znajomi z kręgów tradycjonalistycznych przyznających się do dziedzictwa abpa Lefebvre’a już próbowali mi tłumaczyć, że Benedykt XVI jest modernistą, który przywrócił starą Mszę i opublikował „Spe salvi”, aby odciągnąć wiernych od Bractwa św. Piusa X (FSSPX) i zniszczyć tradycjonalizm katolicki. Innymi słowy: im bardziej papież jest reakcyjny, tym samym lepiej i staranniej maskuje swój modernizm i makiaweliczny plan zniszczenia Tradycji w Kościele.

Póki podobne idee o „agenturalnym” charakterze Benedykta XVI głoszą tradycjonaliści z laikatu to pół biedy. Gorzej, że poglądy takie głosi się w pewnych środowiskach zupełnie poważnie. Ks. Rafał Trytek (sedewakantysta), w wywiadzie zamieszonym na prawica.net mówi: „Tradycyjny katolicyzm, który przez lata był w getcie, zaczyna się przyjmować wśród Polaków. Z drugiej strony jest problem… Benedykt XVI, który kusi wielu tradycjonalistów swoim konserwatywnym podejściem do liturgii. Będzie to powodowało, że dla wielu tradycjonalistów indult będzie całkowitym rozwiązaniem. Ale będzie też zwiększał się opór wśród tych, którzy zauważą, że poza podejściem do liturgii, nie zmienia się zbyt wiele. Ks. Ratzinger, tak jak podczas II Soboru Watykańskiego, tak i teraz pozostaje nadal modernistą”. Pogląd ten jest dziwaczny i – prawdę mówiąc – podejrzewałem, że przekonany o upadku Rzymu ks. Rafał nie zadał sobie trudu przeczytania „Spe salvi” (bo i po co? przecież papieże posoborowi ex definitione są modernistami).

Lektura marcowego numeru „Zawsze Wierni” (organ FSSPX) wskazała mi, że sytuacja jest znacznie poważniejsza: są środowiska tradycjonalistyczne, które dokładnie przestudiowały „Spe salvi” i stanęły na głowie aby znaleźć tu modernizm. Mam tu na myśli tekst ks. Patryka de La Rocque „Spe salvi facti sumus”. Znajdziemy tu wprawdzie słowa pochwały wobec encykliki za to, że nie jest kierowana do „ludzi dobrej woli”, ale do katolików, czy że nie ma tu optymistycznego nastroju z „Gaudium et spes”. Mimo to Benedykt XVI zostaje uznany za modernistę. Dlaczego?

Po pierwsze dlatego, że jego zdaniem rozum kieruje wolą aby poznawała dobro i zło, ale rozum nie poznaje bytu i natury Boga, a tym samym „nie podkreśla się już możności osiągnięcia poznania bytu przez rozum, a zatem źródłem prawego działania pozostaje jedynie doświadczenie Boga”. To prawda – taki jest pogląd papieża. Jednak wbrew tezie ks. La Rocque nie ma to nic wspólnego z modernizmem. Jest to klasyczny augustianizm. Konsekwentnie, nie mamy tu do czynienia z krytyką modernisty (Benedykt XVI) przez tradycjonalistę (ks. La Rocque), ale z krytyką augustianisty przez tomistę, a więc z krytyką jednego prawowiernego nurtu teologicznego przez inny.

Po drugie, Benedykt XVI jest modernistą, gdyż znajdują u niego wpływy „doktryny luterańskiej”, a mianowicie przewaga roli łaski w zbawieniu względem uczynków. Charakterystyczne, że ks. La Rocque nie pisze „doktryny kalwińskiej”. Byłoby to już bliższe prawdy, gdyż łaska to centralny temat refleksji Kalwina, a nie Lutra. Ale wskazanie na Kalwina od razu dałoby skojarzenie z jego mistrzem (choć błędnie interpretowanym), a mianowicie ponownie ze św. Augustynem. Tak, ta krytyka ks. La Rocque to ponownie spór tomisty z augustinistą, gdzie nie o modernizm chodzi.

Po trzecie, Benedykt XVI miałby być modernistą dlatego, że rzekomo wypaczył chrześcijańskie pojęcie nadziei i miłości. Chrystus miałby nie po to umrzeć na krzyżu, aby otworzyć nam drogę do zbawienia, lecz po to, aby pokazać nam współczucie w naszych ludzkich cierpieniach. Gdyby papież tak uważał, to by znaczyło, że uważa Boga za masochistę, który zadaje sam sobie cierpienie, aby nam zrobiło się raźniej. Odpowiedź znów jest banalna: miłość (caritas) w nauczaniu św. Augustyna jest jednym z imion Ducha Świętego. A więc „miłość” nie ma w „Spe salvi” znaczenia ludzkiego (wyraz głębokiej sympatii), lecz ma znaczenie religijne, czego ks. La Rocque zupełnie nie pojął.

Pojawia się pytanie: dlaczego środowiska uznające się za tradycjonalistyczne zaatakowały Benedykta XVI? Oczywiście, może to wynikać z tragikomicznego faktu, że tradycjonalistyczny duchowny ks. La Rocque nie ma pojęcia o doktrynie św. Augustyna i atakuje jego nauki widząc w nich modernizm, a nie mniej tradycjonalistyczni przełożeni FSSPX drukują jego teksty, gdyż mają podobnie ograniczoną wiedzę. Mam jednak zbyt wiele szacunku dla głów z FSSPX aby tak myśleć. A może to Benedykt XVI stanowi dla nich problem? Spytajmy wprost: czy pojawienie się papieża-odnowiciela nie nakazuje postawić logicznego pytania o sens istnienia i sedewakantyzmu i FSSPX? „Mea doctrina non est mea” i nie wolno jej zmieniać. I gdy Kościół posoborowy zaczął ją zmieniać, to należało (w skrajnym wypadku) nawet oddzielić się od niego, aby doktrynę przechować nienaruszoną. To jasne. Ale skoro Kościół Benedykta XVI żegluje ku tradycyjnemu Magisterium, to jaki jest sens pozostawania poza oficjalnym Kościołem (sedewakantyzm) lub w stosunkach niedookreślonych (FSSPX)? W takiej sytuacji przestaje to mieć sens i trzeba albo poprzeć papieża-odnowiciela, albo – na siłę – dowieść, że jest on modernistą. Przy rozwiązaniu drugim pojawia się proste pytanie: po co? No właśnie, dlaczego tradycjonaliści nie chcą wrócić pod skrzydła tradycjonalistycznego papieża?

Gdy pociąg spotyka na swojej drodze ślepy tor to ma tylko dwa wyjścia: albo zawrócić, albo pomknąć do przodu. Tekst w „Zawsze Wierni” wydaje się udzielać odpowiedzi na to pytanie. Rączkę hamulca wyrzucamy za okno!

Adam Wielomski

www.konserwatyzm.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka