Dorota Połedniok arch.autora
Dorota Połedniok arch.autora
Adam Zawadzki Adam Zawadzki
1390
BLOG

Dorota Połedniok: Kasa dla elit – oto co zostało z PO

Adam Zawadzki Adam Zawadzki Polityka Obserwuj notkę 6

 „Blondynka, która Tuska się nie boi”, radna z Siemianowic Śląskich Dorota Połedniok o tym dokąd zmierza Platforma Obywatelska

Adam Zawadzki: Dlaczego wybrała pani Platformę Obywatelską? Ciężko było młodej kobiecie zaistnieć w polityce?

Dorota Połedniok: Byłam młodą i niedoświadczoną dziewczyną, która naiwnie uwierzyła w puste słowa i obietnice. Ot każdemu zdarzają się pomyłki. Dzisiaj na piękne oczy żadnej partii już nie uwierzę. Liczą się czyny i konkretne dokonania. Przestrzegam kobiety, by nie dały sobą manipulować, tak jak ja na to nie pozwoliłam, bo nie możemy być kwiatkiem do kożuch, a mężczyźni w polityce to lubią i chętnie to wykorzystują.

„Blondynka, która Tuska się nie boi” – tak ochrzciły panią lokalne media po majowym liście do premiera. Okazało się, list nie pomógł, a w siemianowickiej PO „człowiek człowiekowi wilkiem”. Nepotyzm i działania rodem z PRL-u zwyciężyły?

Z przykrością muszę stwierdzić, że niestety miałam rację, natomiast mam satysfakcję, że przyczyniłam się do otwarcia oczu śląskich i siemianowickich obywateli na nie zawsze jasne i czytelne poczynania władzy. Platformo bujaj się! – to stwierdzenie świadczy o moim stosunku do byłych kolegów i koleżanek, którym od dłuższego już czasu nie podaję ręki i zaręczam, że już więcej nie podam . Na marginesie to dlaczego miałabym się bać Tuska? Boję się to ja tylko mamy i Pana Boga.

Czuje się pani bardziej Ślązaczką czy Polką? Co oznacza taki wybór w XXI wieku?

Mamy Europę bez granic. Polak, chociażby był Ślązakiem mam nadzieję już na zawsze pozostanie Europejczykiem. A tak na marginesie w kształtowaniu odrębności kulturowych nie widzę niczego złego. Natomiast na temat szeroko rozumianej autonomii każdego regionu (nie tylko Śląska) musielibyśmy dłużej porozmawiać… Polska moją ojczyzną była jest i będzie.

Jak można ocenić działania wojewódzkiej koalicji samorządowej Platformy Obywatelskiej i separatystów z Ruchu Autonomii Śląskiej? Czy powinno legitymizować się tego typu ugrupowania?

 

To doświadczenie nie było udane. Sądzę, że RAŚ musiałby jeszcze okrzepnąć, by współuczestniczyć w rządzeniu. Na razie ścierają się tam różne koncepcję i poglądy. Nie pochwalam, ani nie potępiam RAŚ-iu. Żyjemy w wolnym kraju i każdy ma prawo do swoich poglądów byleby nie osłabiało to i nie rozsadzało Polski od wewnątrz. We wszystkim należy zachować umiar i rozsądek.

Ile zostało jeszcze obywatelskości w Platformie Obywatelskiej? Czy można już tylko mówić o wszechobecnej partii władzy, która nie dba o obywatela?

 

Nie sprawdziła się koncepcja programowa PO – wielu skrzydeł. Platforma zatraciła się w różnorodności, konfliktach i sporach (niestety często o posady). Po czynach ich poznacie… niestety z przykrością stwierdzam, że kadry to tam słabe, a ludzie rządni stanowisk i zegarków. Może na tym na razie poprzestańmy. Platforma dla elit, kasa dla elit, robota dla elit, oto co zostało z PO. Czy widzimy coś w tym obywatelskiego? Oto jedyna odpowiedź na to pytanie.

Więcej na portalu blogpublika.com 

Zobacz cały wywiad z Dorotą Połedniok 

Lepiej jest być chwalonym przez niewielu mądrych niż wykpionym przez wielu głupich.  #media #polityka #dziękujemyzawolność #góry #rower #sf #kino #kuchnia

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka