Osowa22 Osowa22
213
BLOG

USA i Rosja mogą się rozpaść w najbliższych latach

Osowa22 Osowa22 Polityka Obserwuj notkę 6
Obecnie USA i Rosja razem z Chinami stanowią największe militarne potęgi na świecie. Jednak oba te pierwsze kraje to tylko luźne federacje, które mogą się rozpaść w najbliższym czasie.

Rosja i USA to nie są tak jednolite kraje jak Polska czy Szwecja. Składają się z różnych odrębnych części posiadających sporą autonomię. Takich państw na świecie jest kilkanaście. Oprócz USA i Rosji są to na przykład Kanada, Meksyk, Brazylia, Argentyna, Niemcy, Austria, Czechy, Indie, Pakistan, Wenezuela czy nawet Australia, będąca też pod zwierzchnictwem korony brytyjskiej, ale również z oddzielnymi terytoriami. To powoduje spore różnice w zwyczajach w poszczególnych rejonach, a nawet inną odmianą lokalnego język i podejścia do codziennych spraw.

Tak jest na przykład w Rosji, gdzie w azjatyckiej części kraju mieszka niecałe 30 mln osób, a znaczna większość w europejskiej części kraju. Ludzie na wschodzie kraju są bardziej uprzejmi i pomocni dla przybyszów niż zwykli Rosjanie i mają inne podejście do życia. Sprzeciwiają się wojnie, choć to właśnie ich obywatele umierają najwięcej na linii frontu, a nie rdzenni Rosjanie. Dlatego od dłuższego czasu w Rosji słychać coraz większe tendencje separatystyczne. Mieszkańcy różnych republik uważają, że rząd centralny w Moskwie okrada ich z dóbr naturalnych, ludności oddając tylko małą część w zamian.

W ostatnich dniach sporą furorę zrobiła deklaracja Kongresu Deputowanych Ludowych, którzy w ostry osób sprzeciwili się polityce Władimira Putina i Moskwy. - W Rosji utworzona została organizacja o nazwie "Sojusz Ludów Tubylczych", której członkowie chcą doprowadzić do odłączenia się niektórych z regionów od kraju rządzonego przez Władimira Putina i utworzenia na ich terenach niepodległych państw. W mediach społecznościowych pojawił się apel, w którym zapewniają, że plan jest możliwy do zrealizowania i już teraz proponują referenda. "Dość poniżania" - mówią.

Rosja więc jest imperium upadającym, a wszystko zaczęło się jeszcze w XIX wieku od wojny krymskiej. Każde imperium prędzej czy później po okresie rozkwitu zaczyna zanikać i to spotkało w historii wiele takich mocarstw. Przypomnieć by tylko chociażby Imperium Mongolskie, Cesarstwo Rzymskie, Państwo Azteków i Inków, Imperium Chińskie, starożytny Egipt czy nawet ZSRR. Oczywiście do rozpadu Rosji nie dojdzie jeszcze teraz, gdyż to proces długotrwały, ale już widać pewne zaczątki, które powinny mieć swój większy wydźwięk w ciągu najbliższych kilku lat. Osłabiona sankcjami gospodarczymi Moskwa nie będzie w stanie walczyć z separatyzmem swoich republik.

Nie tylko w Rosji są takie tendencje. Problemy wewnętrzne ma również USA. Zwłaszcza widoczne są podziały pomiędzy stanami południowymi a północnymi i centralnymi. W tych pierwszych od kilku lat trwa ultrakonserwatywna kontrrewolucja i często słychać wśród przedstawicieli najbardziej skrajnych ruchów republikańskich o potrzebie stworzenia nowego państwa, niezależnego od władzy w Waszyngtonie na wzór dawnej secesyjnej Konfederacji. Natomiast mieszkańcy większych miast na wschodzie i zachodzie kraju w większości opowiadają się za Partią Demokratyczną i utrzymanie obecnego status qwo. Nie jest więc wykluczone, że koło 2028-2030 może na świecie nie być już ani Rosji i ani USA w kształcie, który znamy obecnie.

Osowa22
O mnie Osowa22

https://adriandudkiewicz.blogspot.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka