Osowa22 Osowa22
307
BLOG

A osoby LGBT czekają i się nie doczekają

Osowa22 Osowa22 Polityka Obserwuj notkę 39
Nie miałem złudzeń po zmianie rządu, że los osób LGBT w Polsce się nagle poprawi.

Zawsze chciało mi się śmiać, kiedy osoby LGBT mówiły, że jak odejdzie PiS, to ich los nagle się w Polsce poprawi. W końcu jak do władzy wróci Donald Tusk, to nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki osoby LGBT dostaną swoje prawa, takie jak na zachodzie, w tym związki partnerskie i prawa do adopcji dzieci. Za dobrze pamiętam pierwszy rząd Donalda Tuska jako osoba LGBT z lat 2007-2015, żeby wiedzieć, że w tej kwestii nie zmieni się jeszcze nic i długo nic. Blokowanie ustaw przez Andrzeja Dudę jest tylko dobrą wymówką.

Donald Tusk jako liberał od lat 90-tych należał do Kongresu Liberalno-Demokratycznego. Była to partia konserwatywna w charakterze światopoglądowym i gospodarczo liberalna w kwestiach gospodarczych. Podobnie do niej pasowała późniejsza Platforma Obywatelska - również w takim samym stylu, z lekkimi korektami. A więc czapkowanie przed biskupami i kościołem, podobnie zresztą jak PiS. Jedyna różnica jest taka, że PiS przed proboszczami i biskupami klękał na dwóch nogach i rękach, a KO robi to na jednej. Podobnie jak Trzecia Droga. Oj przepraszam, Trzecia Noga.

Na razie po plecach klepie nas minister Adam Bodnar. Przeprasza za rządy PiS, w czasie których osoby LGBT dostały w Polsce największych upokorzeń. Na razie zmieniło się tyle, że skończyła się szczujnia na osoby LGBT w ogólnopolskich mediach i tyle. Nadal nie mamy swoich praw. Co prawda przygotowywany jest projekt o związkach w Sejmie. - Ustawa o związkach partnerskich będzie miała "najwyższy status" i będzie procedowana jako projekt rządowy - dowiedział się portal OKO.press. W poniedziałek w KPRM odbyło się spotkanie, podczas którego padły deklaracje ministry ds. równości Katarzyny Kotuli.

Wiemy jednak dobrze, że nawet jeśli ten projekt przejdzie przez Sejm i Senat, to Andrzej Duda jako wierny ministrant biskupów w Polsce skieruje go do Trybunału Konstytucyjnego. I tam ugrzęźnie na dobre. Na zmianę trzeba czekać do następnych wyborów prezydenckich. A jeśli wybory wygra Szymon Hołownia Mateusz Morawiecki, to w sumie jedna i ta sama strona konserwatywnej sceny politycznej. Wszak nie od dziś wiadomo, ze marszałek Sejmu jest związany z Opus Dei, a Morawiecki z Prawem i Sprawiedliwością.

Osoby LGBT więc będą dalej czekać na swoje prawa w Polsce i raczej się nie doczekają. Kiedy zachód dawno przerobił już ten temat i temat aborcji, my dalej go wałkujemy jako temat zastępczy. Wszak w Polsce nadal rządzi prawica, tylko nieco bardziej umiarkowana od PiS, czyli KO należąca do chadecji w PE. Owszem, w rządzie jest Lewica, ale ona z koalicjantów ma obecnie najsłabszy głos. Dokładnie jest tak obecnie jak napisał Xavier Woliński z Wolnelewo pół roku temu. Po zmianie rządu będzie szarpanina o wszystko i tak właśnie jest.

Zapraszam na mój film na YT odnośnie użycie broni atomowej przez Rosję i Chiny w przyszłości - https://www.youtube.com/watch?v=mSxZ-t-8hFw&t=1s

Osowa22
O mnie Osowa22

https://adriandudkiewicz.blogspot.com/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka