UE postawiła klocka w postaci zignorowania stanowiska polskiego rządu.
NRD-owska agentka Stasi - frau Angela, doznała samozadowolenia...bo wszyscy zagłosowali jak chciała.
Adolf Hitler to szczeniak w tym kundlowatym towarzystwie.
Nie osiągnął takiej służalczości. Francuski piesek, następca pedałka, który płacił 10 000 € swojemu fryzjerowi - z państwowych pieniędzy, zasugerował, że Francja "coś nam daje" ;))))))))) (pewnie miał na myśli kilkukrotnie większe dopłaty dla francuskich rolników).
Chyba nawiązał też do Berlieta, którego "łaskawie" Polska uratowała przed bankructwem. Ten żabojad pokazał światu - osssohozzii, kiedy Polska zrezygnowała z zakupu horrendalnie drogich Caracali - łapówki za zrezygnowanie ze sprzedaży okrętów Rosji.
Szkoda, że Szydło nie odpowiedziała - Macie fundusze strukturalne, a my mamy Wojsko Polskie, które inaczej niż w 1939 przepuści Armię Rosji, która dojdzie do Paryża. Będzie dymać Francuzki, jak Niemcy w 1940 (tyle, że za darmo) i naiwni Polacy nie przyjdą wam z pomocą, jak w 1940 roku.
I warto by może podziękować Francji za dotrzymanie ustaleń sojuszu z 1939 roku, za to że pierdnęli w celu zastraszenia hitlerowskich Niemiec.
Niedotrzymanie przez Francję zobowiązania o przystąpieniu do ofensywy przeciw Niemcom w 15. dniu po rozpoczęciu wojny ośmieliło ZSRR do napaści na Polskę i skazało armię polską na samotną i beznadziejną walkę z najeźdźcą hitlerowskim.
Jakkolwiek PiS popełnia mnóstwo błędów, np. zrezygnował z wyjaśniania KwS, to postawienie się w sprawie Tuska było właściwe.
Czas pokaże, jak UE strawi to pyrrusowe zwycięstwo i "upokorzenie Polski".
Inne tematy w dziale Polityka