Trzeba to jednoznacznie wyartykułować – zgoda urzędującego rządu na praktycznie niekontrolowaną relokację migrantów z Afryki i Azji, o której będą decydować unijni urzędnicy, to zdrada Państwa Polskiego. Zdrada z której skutkami będą się zmagać następne pokolenia Polaków. Była niepowtarzalna szansa uniknięcia tej przyszłej katastrofy. W wyniku tej zdrady o przymusowych migrantach w Polsce, nie nominalnie, ale faktycznie decydować będą Niemcy. Czy ktoś przy zdrowych zmysłach może sądzić, że trafią do nas ci mało kłopotliwi i chętni do pracy, jeżeli tacy się wśród nich znajdą? Wszelkie dyskusję na ten temat, tak zwanych „specjalistów” zachwalających ową haniebną decyzję rządu „13 grudnia”, są jedynie godne pogardy, bo trudno owe głosy inaczej nazwać.
Inne tematy w dziale Polityka