Alexander Degrejt Alexander Degrejt
1159
BLOG

Mandaty dla klientów prostytutek czyli socjalistyczny absurd.

Alexander Degrejt Alexander Degrejt Polityka Obserwuj notkę 13

Żyjemy w świecie absurdów otoczeni pomysłami tak idiotycznymi, że średnio wygadanemu człowiekowi dysponującemu dość sporym zasobem słów i porównań zaczyna brakować języka w gębie kiedy chce je skomentować. Nie inaczej jest w przypadku francuskiego pomysłu by karać (drakońsko) klientów prostytutek, co ma – w efekcie – uderzyć w organizacje przestępcze zajmujące się przemytem kobiet i zmuszaniem ich do uprawiania najstarszego zawodu świata. Przeciwskuteczność takiego rozwiązania dostrzeże każdy, kto ma w głowie choć odrobinę oleju...

Ale po kolei.

Po pierwsze: każda wolna kobieta ma prawo puścić się z kim chce a każdy wolny mężczyzna może podarować dowolnej, przypadkowo spotkanej kobiecie dwieście euro. Zgodnie z ideą francuskich deputowanych państwo będzie karać mężczyzn w przypadku, kiedy obydwie te ewentualności zajdą równocześnie przy czym będzie ono (państwo) musiało jeszcze udowodnić, że przyłapana in flagranti para nie tworzy stałego związku – bo przecież kochance nieprzygodnej też można podarować owe dwieście euro. Śmierdzi idiotyzmem strasznym, ale czego spodziewać się po socjalistach?

Po drugie: trzeba być kompletnie oderwanym od rzeczywistości idiotą by sądzić, że sankcje wobec klientów ukrócą mafijny proceder. Przeciwnie, proponowane rozwiązania sprawią, że cały (powtarzam – cały) seksbiznes zejdzie do podziemia a z usług panienek skorzystać będzie można wyłącznie w mafijnych spelunkach. Mówiąc krótko i węzłowato rezultat będzie dokładnie taki sam, jaki osiągnęły Stany Zjednoczone dzięki wprowadzeniu prohibicji – upasą się gangi. Efektem ubocznym będzie wzrost przestępczości związanej ze zmuszaniem kobiet do prostytucji i przemytem ich z krajów biedniejszych – w tym z Polski.

Po trzecie wreszcie: jakim prawem państwo chce się wtrącać w wolne umowy pomiędzy wolnymi ludźmi? I nie ma żadnego znaczenia, że przedmiotem umowy jest usługa powszechnie uznawana za niemoralną – dopóki prawo nie ograniczy zbliżeń do relacji małżeńskich państwo jako takie nie ma żadnego uprawomocnienia do ścigania cudzołożników bez względu na to, czy za swój grzech płaci żywą gotówką czy tylko wyrzutami sumienia.

Na koniec jedno pytanie do konserwatystów, którzy socjalistyczny projekt poparli.

Panie i panowie, odwaliło wam? Jeżeli naprawdę chcecie pomóc dziewczynom sprzedającym swoje ciało to pomóżcie im wyrwać się z zaklętego kręgu czerwonych dzielnic. A jeśli naprawdę serio traktujecie szóste przykazanie to po prostu złóżcie projekt ustawy penalizującej cudzołóstwo – tak po prostu będzie uczciwiej i nie zeszmacicie się przykładając rękę do socjalistycznego pomysłu, którego jedynym celem jest zasilenie cienko kwiczącego budżetu mandatami.

Zapraszam do księgarni

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Polityka