Alex_Disease Alex_Disease
4256
BLOG

Po wystąpieniu Kaczyńskiego: Ponury dzień dla Polski

Alex_Disease Alex_Disease Polityka Obserwuj notkę 87

Długo się zastanawiałem jak zatytułować poniższy wpis, "Wpadka Kaczyńskiego"? "Łatwe zwycięstwo Tuska"? Oba pasują, ale najlepiej nadaje się taki, jaki ostatecznie wybrałem, bo to bardzo ponury dzień dla Polski. Jak bowiem może być inaczej, skoro główny rywal premiera, przez prawie dwie godziny opowiadał socjalistyczne dyrdymały rodem z baśni Karola Marksa? Zarzuty Kaczyńskiego w stosunku do - słabego przecież - rządu Tuska, można streścić w stwierdzeniu: rząd wydaje za mało pieniędzy podatnika. To ma być alternatywą dla PO? Czy tak zwanej prawicy, czyli zwolenników PiSu nie stać na odrobinę refleksji? Czy takie występy ich satysfakcjonują? Sądząc po reakcji na Twitterze łykają te głodne kawałki w całości.

Donald Tusk nie musiał się zbytnio wysilać, nie musiał odnosić się szczegółowo do oskarżeń prezesa, gdyż zarzuty jakie otrzymał sprowadziły debatę do absurdu. Premier dostał od Kaczyńskiego prezent jaki lubi najbardziej, czyli niezmuszanie go do jakiegokolwiek wysiłku.  Gdyby jeszcze prezes zszedł z mównicy po ciekawym happeningu z iPadem Glińskiego, można by całość przyjąć z pewną wyrozumiałością. Oto główny rywal szefa Rostowskiego, ustępuje miejsca właściwemu kandydatowi i nie zabiera głosu dając wyraźnie do zrozumienia, że Gliński ma być premierem niezależnym.

Kaczyński nie wytrzymał, nie odpuścił, i po kilkunastu minutach Glińskiego, zaczął swoją przydługą przemowę, pełną konkretów ale i zarzutów z których jedynie krytyka wymiaru sprawiedliwości miała jakieś sensowne rozwinięcie. Właściwie co tu komentować? Wiadomo że próba powołania rządu technicznego to nic innego jak polityczna hucpa, a ta udać się rzecz jasna nie może i szkoda że Tusk znów będzie triumfował. To jest pokazanie Polakom, że PiS to żadna alternatywa dla PO, bo cóż za propozycje partia Kaczyńskiego wysuwa? Stypendium demograficzne? A kto za to zapłaci i z czego? Przewiduję dalsze gnicie gospodarki pod rządami Platformy, aż w końcu to pieprznie równo, wtedy prezes nie będzie taki skory do objęcia władzy, oj nie będzie.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (87)

Inne tematy w dziale Polityka