To czy napuszony patriotyzm PiSu jest autentycznym patriotyzmem nie ma w tej chwili najmniejszego znaczenia. PiS od dawna przyjmuje pozę partii o charakterze narodowym, a na ile to tylko poza na ile rzeczywiste zaangażowanie po stronie interesów Polski to temat na odrębną dyskusję. Ale dzisiaj swoją patriotyczną inicjatywę "na wesoło" zaprezentowało środowisko Gazety Wyborczej i radiowej "Trójki", zaś patronat nad akcją objął sam prezydent Bronisław Komorowski. Czekoladowy orzeł, ulotki, prezenty, czyli bądźmy uśmiechnięci w opozycji do smutasów z PiSu.
To czy orzeł może, czy nie może zależy w dużej mierze od polityków którzy wzięli na siebie ciężar odpowiedzialności za wydawanie pieniędzy podatnika. Gdyby państwo w ordynarny sposób nie grabiło obywatela z ok 70-80% dochodu można by powiedzieć, że to czy orzeł może, czy mu się nie chce jest decyzją obywatela zakasującego rękawy i pchającego wózek o nazwie Polska. W tej chwili przeciętny Polak cieszy się (o ile dopisała pogoda) z tego że ma długi weekend, popija piwko grillując promocyjną kiełbaskę z dyskontu i narzeka na darmozjadów których sam wybrał do Sejmu.
Więc orzeł generalnie nie może, bo orzeł znalazł się w dziwnym położeniu gdzie z jednej strony psioczenie na władzę - jaka by nie była - jest na porządku dziennym, a z drugiej zupełna obojętność na losy kraju sprawia, że cały czas przy korycie następuje rotacja z tej samej puli nieświeżego asortymentu parlamentarnego. Jeśli Polacy chcą obchodzić Dzień Flagi z "Wyborczą" niech świętują, choć nie rozumiem jak euroentuzjaści optujący za tworem zwanym Unia Europejska, tworem dążącym do zniszczenia gospodarek suwerennych krajów i generalnie wszystkiego co nie wtapia się w jednolity organizm unijny, mogą w ogóle przykładać wagę do symboli narodowych.
Jeśli któryś z tych misiów wyjaśni mi na czym polega ich patriotyzm to może się przyłączę do zbierania ulotek. Tylko bez dyrdymałów że Unia działa na korzyść Polski, bo doskonale wiemy że to oczywista nieprawda. No chyba że ostatnio podpisany pakiet klimatyczny sprawi iż powstanie w naszym kraju więcej miejsc pracy. Co także wiemy można wsadzić między bajki.
Inne tematy w dziale Polityka