Alex_Disease Alex_Disease
4571
BLOG

Adam Michnik straszy faszyzmem (który to już raz?)

Alex_Disease Alex_Disease Polityka Obserwuj notkę 239

Adam Michnik na portalu wyborcza.pl napisał krótki tekst utrzymany w dramatycznym tonie, gdzie już w tytule pada pytanie, czy zagraża nam faszyzm? Nie chciałem pisać o Michniku, a o oderwanym od rzeczywistości Tusku, który sprawia wrażenie jakby nie wiedział dlaczego notowania PO idą w dół. Ale o tym jeszcze przypomnę, a póki co, ten wpis Michnika powinien zostać dobrze omówiony, bo redaktor wykazał się sprytem do jakiego przeciętny neoliberał nie dorósł i podejrzewam, że przekaz podprogowy dla większości będzie taki sam: PiS to faszyzm, zło i nietolerancja, w przeciwieństwie do "demokracji liberalnej" (pada tam takie sformułowanie) jaką zdaniem Michnika zapewne utożsamia obecna nieudolna ekipa rządząca z Tuskiem na czele.

Nie wiem czy człowiek który siedział kilka lat w PRLowskim więzieniu naprawdę boi się PiSu i czy faktycznie dobrze ocenia rząd Platformy, pewnym jest jednak iż słyszymy tu starą śpiewkę do jakiej przyzwyczaiły nas "wyborcze" autorytety i jaką niestrudzenie od lat niczym mantrę powtarzają. W pewnym sensie godna podziwu konsekwencja, choćby się waliło i paliło najgroźniejszy jest faszyzm PiS, a PO może i nie rządzi najlepiej ale nie ma alternatywy. Adam Michnik poszedł ostro, mieszając pojęcia i stawiając własną osobę po stronie antykomunistów, bo przecież komunizm i faszyzm są do siebie podobne, łączy je autorytarnym i brak tolerancji. Chwila, owszem faszyzm i komunizm są do siebie podobne, łączy je totalitaryzm (nie autorytaryzm) oraz nie tyle brak tolerancji, co odhumanizowanie człowieka i brak poszanowania dla ludzkiego życia.

Michnik wyraźnie sugeruje, że jest antykomunistą i antyfaszystą, zwolennikiem demokracji liberalnej. Pisze w swoim tekście "W ostatnich dziesięcioleciach widzimy fenomen nowy - to osobliwa synteza nacjonalizmu, ksenofobii z populizmem antyrynkowym operującym egalitarnym i antykapitalistycznym frazesem.", twierdząc iż ludzie wyznający te wartości są wrogami wartości liberalnych, wrogami europejskiego liberalizmu. Michnik nie napisał słowa nieprawdy, po pierwsze faktycznie te środowiska są niechętne jakiemukolwiek liberalizmowi, ale przede wszystkim sprzeciwiają się owemu "liberalizmowi europejskiemu", tak liberalnemu jak Pol Pot likwidujący walutę narodową.

Adam Michnik nie jest zwolennikiem liberalizmu, tylko unijnej dupokracji, powtarzam to słowo "dupokracja" bo to nawet nie jest demokracja, gdzie daje się ludziom decydować o tym czy chcą płacić w euro czy we własnej walucie narodowej, gdzie demonstranci nie muszą podpalać Aten bo Angela Merkel autorytarnie zatwierdziła plan pomocowy dla kraju który go nie chciał. Michnik jest tak liberalny jak liberalna jest Platforma Obywatelska i tak też rozumie kapitalizm. Wszystko zniosę, nawet jeśli nazwie siebie demokratą, ale panie Michnik, kapitalizmem nie wycieraj sobie pan gęby!

Dyrektywy unijne regulujące gospodarkę, to nie jest kapitalizm. Podnoszenie podatków przez Tuska, to nie jest kapitalizm. Ograniczenia nakładane na pracodawców w tym podnoszenie płacy minimalnej, to nie jest kapitalizm. Nie jest też kapitalizmem polityka dopłat do eksportu i walka z globalnym ociepleniem. Co z kapitalizmem ma wspólnego znikanie miejsc pracy ze względu na obciążenia podatkowe? Co z kapitalizmem ma wspólnego redukcja emisji CO2 wymagająca zamykania kopalń i elektrowni konwencjonalnych? Wszystkie nakazy, zakazy w obrębie polityki finansowej przedsiębiorstw to z pewnością panie Michnik nie jest kapitalizm. A pan chcesz, żeby to wszystko nie tylko trwało w najlepsze ale się pogłębiało w ramach integracji z UE.

Szukasz pan autorytaryzmu? Masz go pan w Komisji Europejskiej gdzie siedzi maoista Manuel Barroso, masz go pan tuż za zachodnią granicą, gdzie autorytarnie podejmowane są decyzje co do losów Europy przez Frau Merkel, zaś MFW wraz z UE niedawno szykowali się do skoku na cypryjskie banki. To pana nie przeraża? Bo to już zmierza w stronę tak bardzo znienawidzonego przez pana faszyzmu i komunizmu, czyli totalitaryzmu pełną gębą. Dziwne że taki ponoć światły intelektualista nie może tego dostrzec.

Nawiasem mówiąc faszyści z PiS rządzili dwa lata, wiem że to niedługo ale gospodarka nie zanurkowała pod ich faszystowskimi rządami, za to nurkuje teraz kiedy rządzi liberalna demokracja. To ja już wolę faszyzm PiSu.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (239)

Inne tematy w dziale Polityka