Wczoraj w niemym zdziwieniu oglądałem zachwyty członków PO o różnej randze nad tym, że sukcesem polskiej dyplomacji jest to, że prezydent AD usiadł przy ważnym stoliku podczas sesji ONZ. Och pomyślałem jakie to wpływowe i wspaniałomyślne chłopaki są w tej naszej dyplomacji...Takie rzeczy mogą załatwić.
Jak wiele się zmieniło od czasu, gdy miejsca przy stole odmawiano innemu prezydentowi - LK.
Pamiętamy to?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,5809675,Lech_Kaczynski__Bedziemy_siedziec_obok_siebie.html
No pamiętamy. Co się do jasnej Angelki zmieniło, że teraz nasza dyplomacja pracuje nad tym, by jak najlepiej usadzić prezydenta RP, a nie na ten przykład prezydenta UE?
Prezydenta UE? to był ktoś taki na imprezce ONZ zapytacie?
Ano był:
http://www.consilium.europa.eu/pl/meetings/international-summit/2015/09/26-30/
Ho ho ho był tam ktoś taki, ale chłopaki z PO odpuściły walkę o sadzanie Go przy ważnym stoliku i cały wysiłek naszej dyplomacji skupił się na wypchnięciu na "czerwony dywan" prezydenta AD...
Czy nie sądzicie, że coś w tej układance tu nie pasuje.... Może ktoś znajdzie ten trefny szczegół?
Jak wiele się zmieniło od czasu, gdy miejsca przy stole odmawiano innemu prezydentowi - LK.
Pamiętamy to?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,5809675,Lech_Kaczynski__Bedziemy_siedziec_obok_siebie.html
No pamiętamy. Co się do jasnej Angelki zmieniło, że teraz nasza dyplomacja pracuje nad tym, by jak najlepiej usadzić prezydenta RP, a nie na ten przykład prezydenta UE?
Prezydenta UE? to był ktoś taki na imprezce ONZ zapytacie?
Ano był:
http://www.consilium.europa.eu/pl/meetings/international-summit/2015/09/26-30/
Ho ho ho był tam ktoś taki, ale chłopaki z PO odpuściły walkę o sadzanie Go przy ważnym stoliku i cały wysiłek naszej dyplomacji skupił się na wypchnięciu na "czerwony dywan" prezydenta AD...
Czy nie sądzicie, że coś w tej układance tu nie pasuje.... Może ktoś znajdzie ten trefny szczegół?
Komentarze