W zeszłym roku obchodziliśmy 40. rocznicę wylądowania Armstronga i Aldrina na powierzchni Księżyca. Dziś (7.października) upływa 40. rocznica uwieńczenia i zarazem zakończenia małej polskiej przygody kosmicznej. 7. października 1970 z bazy Instytutu Lotnictwa zbudowanej na Mierzei Łebskiej wystrzelone zostały kolejno dwie rakiety Meteor-2K o numerach seryjnych 09 i 10.
Stacje radiolokacyjne przechwyciły wystrzelone przez te rakiety obłoki dipoli na wysokości 85 i 90 kilometrów. Sama rakieta zdolna do osiągnięcia pułapu ok. 110km poleciała kilka kilometrów wyżej.
Mierzeja łebska, 7. października 1970. Start jednej z dwóch wystrzelonych tego dnia rakiet Meteor-2K zdolnych osiągnąć umowną granicę przestrzeni kosmicznej (ok. 100km).
Jacek Walczewski w wydanej w 1982 roku swojej monografii "Polskie rakiety badawcze" napisał:
"Lata pięćdziesiąte i sześćdziesiąte naszego stulecia przyniosły ogromny wzrost znaczenia rakiet w badaniach atmosfery ziemskiej. Technika rakietowa, która w tym czasie umożliwiła realizację lotów kosmicznych, a także wysunęła się na czoło w arsenale rynsztunku wojennego, stała się zarazem głównym - i przez wiele lat niezastąpionym - narzędziem meteorologii i geofizyki, służącym do poznawania tajemniczych wówczas jeszcze rejonów górnych warstw atmosfery ziemskiej. Badania, prowadzone przy użyciu rakiet, będąc czynnikiem rozwoju nauki, zaczęły również odgrywać ważną rolę jako element prestiżu narodowego i państwowego, przyciągały uwagę nie tylko specjalistów, ale środków przekazu informacji, a poprzez nie - szerokich mas. W tej wielkiej przygodzie nauki i techniki miała także swoje miejsce Polska."
Montaż rakiet Meteor-2K w hangarze Bazy w Łebie. Stoi Franciszek Starorypiński
|
Jerzy Haraźny (główny konstruktor) i Grzegorz Pawlak (kierownik badań w locie) |
M-2K w locie. Moment odrzucenia silników wspomagających start. |
Warto przypomnieć jak do tego doszło, że pracujący w atmosferze poufności i bez rozgłosu, liczący kilkunastu przeważnie bardzo młodych inżynierów i techników zespół Zakładu Konstrukcji Specjalnych ILotu, pomimo wielu problemów technicznych i nie tylko nie wpadł w nie do przeskoczenia dołek, nie tylko zrealizował postawione mu zadanie ale zbudował rakietę, która wystrzelona z okolic Łeby dnia 7. października 1970 roku osiągnęła umowną granicę przestrzeni kosmicznej 50 mil (92,5 km).
Baza rakietowa Instytutu Lotnictwa na Mierzei Łebskiej. W tle przygotowana do startu rakieta Meteor 2K.Przy wyrzutni przed rekordowym odpaleniem rakiety
od lewej stoją: X, Andrzej Ksyk, Główny Konstruktor -Jerzy Haraźny, dr Czesław Skoczylas, Adam Obidziński, Witold Błaszczyk, Tadeusz Andrzejewski, Elżbieta Bakoń, Krzysztof Nowak, Grzegorz Pawlak, X, dwaj reporterzy z radia Koszalin i Wiktor Kobyliński,
siedzą: X, Jacek Walczewski (z kamerą), X i Franciszek Starorypiński. (X - osoby niezidentyfikowane).
C.D.N.
Komentarze