Wikipedia
Wikipedia
Almanzor Almanzor
911
BLOG

Katastrofa An-148 po starcie z moskiewskiego lotniska Domodiedowo

Almanzor Almanzor Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 60

W niedzielę,11 lutego 2018 o godzinie 14:21przy temperaturze -5°C wietrze 6m/s, temperaturze odczuwalnej -12°C i wyżowym ciśnieniu 1019hPa z podmoskiewskiego lotniska Domodiedowo wystartował samolot Antonow An-148. 4 minuty po starcie zniknął z radarów. Zginęli wszyscy na pokładzie 6 osób załogi i 65 pasażerów

Samolot jest jednym z najnowszych produktów znanej od czasów przedwojennych ukraińskiej wytwórni Antonow. An-148, co poświadcza jego fotografia należy do najpiękniejszych samolotów świata o nowocześnie zaprojektowanej architekturze

Kamera zainstalowana na jednym z domów zarejestrowała moment upadku, wybuch i odlot jednego z elementów. Widoczne jest to u góry fotografii po prawej stronie liter "SUN".



Z takiego ujęcia nie da się w sposób pewny odtworzyć przebiegu zdarzeń. Po kilkakrotnym przyjrzeniu się filmowi w powiększeniu podejrzewam, że widoczny świecący paraboliczny odlot był wynikiem uderzenie w ziemię co spowodowało wyrzucenie do góry pracującego silnika. Jego ciąg i zapas paliwa w przewodach paliwowych spowodował niekontrolowany odlot pracującego silnika. 

Bezpośrednio po katastrofie Kenam podał hipotezę że jej przyczyną  bylo "rozwalenie" sie jednego z dwoch silnikow na wysokosci okolo 6750 ft. Nie wydaje mi się to słuszne. Silnik pokazany u niego na fotografii prawdopodobnie uległ zniszczeniu kiedy pracując uderzył w ziemię.

Dochodzenie przejął MAK. Ogloszono znaczne pokawalkowanie wraku samolotu i rozsypanie jego części  na dużym terenie wymieszanych z kawałkami ciał ofiar.

image

Obraz lotu tragicznego An-148 zarejestrowany na flightradar24.com. Kilka minut "wariowania" prędkości lotu (żółta linia)

Rozczlonkowanie kadłuba i wybuch pokazywany na nagraniach z kamery i rozwalenie silnika, to nie przyczyna ale skutek katastrofy.
MAK niemal na bieżąco publikuje wyniki dochodzenia. Udało się odszyfrować zapisy zarejestrowane w czarnych skrzynkach. Za najbardziej interesujące informacje odczytane z tych rejestrow uważam to, że w samolocie nie dzialało ogrzewanie wystawionych na zewnątrz samolotu rurek Pitota (własc. Prandtla) mierzących podczas lotu dynamiczne ciśnienie spiętrzonego wskutek ruchu powietrza. 

image

Z rejestrów odczytano że podczas startu An-148 z Domodiedowa nie działało ogrzewanie przewodów powietrza doprowadzających ciśnienie spiętrzonego powietrza w rurce Pitota (Prandtla). Ich zamarznięcie spowodowało wadliwy pomiar prędkości samolotu względem powietrza, podstawowego parametru mającego wpływ na sterowanie samolotem.

Niektórzy komentatorzy w dyskusji poniżej twierdzą że rurki Pitota obecnie już się nie używa. Odpowiadam: owszem używa się w KAŻDYM samolocie. Pomiar prędkości samolotu względem powietrza jest podstawowym parametrem dla pilota i autopilota. Oto F-16 najnowocześniejszy polski samolot bojowy.  Odpowiedziałem jednemu z dydkutantów, że to co wystaje z dzioba to nie dzida bojowa ale wlaśnie rurka Pitota. 
image

MAK poprosił o udział w badaniu ukraińskiech specjalistów firmy Antonow - producenta tego samolotu.


Dla blogera flyga znalazłem animację odtworzoną z zarejestrowanych na przyrządach zachowań samolotu Tu-154 linii Pułkowo, który w 2006 roku nad Ukrainą wpadł na wysokości 12km w korkociąg płaski próbując szybko wznieść się by przelecieć ponad burzą. Animacja zrobiona jest na tle głosów "zgłupaiałej" załogi, która przez kilka minut spadania nie zorientowala się że samolot wpadł w korkociąg płaski. Nasz tupolew podchodząc do smoleńskiego lotniska wykonał przez kilkanaście sekund tylko fragment pierwszej zwitki korkociągu. Załoga tym bardziej nie miala czasu zauważyć co się dzieje.

Zwracam uwagę na to z pewną nostalgią ponieważ już na przełomie 2011/2012 w wielu swoich publikacjach starałem się wykazać że bezpośrednim powodem katastroficznego opadnięcia ze ścieżki naszego tupolewa podchodzącego do lotniska w Smoleńsku 10.kwietnia 2010 mogło być uszkodzenie urządzeń mierzących ciśnienie prędkości - Rurek Pitota
Na przykład tutaj
powod-katastrofy-Pitot-zawiodl-i-tupolew-przepadl-cz-3-3

#An-148 Domodiewowo, #Tu-154M Smolensk

Almanzor
O mnie Almanzor

PRZEGLĄDARKA BLOGU LONGINA W S24 Kolekcjonuję osiągnięcia geniuszy i ludzi dużego formatu a również osiągnięcia nibynauki, nibyprawa, nibyuczciwości. W czasie jednego ze swoich wykładów David Hilbert, znany matematyk, powiedział z ironią: "Każdy człowiek ma pewien określony horyzont myślowy. Kiedy ten się zwęża i staje się nieskończenie mały, zamienia się w punkt. Wtedy człowiek mówi: To jest mój punkt widzenia". Poznanie świata dobrze jest zacząć od poznania samego siebie. Chętnie czytam komentarze. Lubię spierać się z mającymi inne ode mnie zdanie. Jednak jeden z ostatnich komentarzy zdumiał mnie tym, jak jego autor daleki jest od zrozumienia tekstu pisanego po polsku. Szok miałem tak wielki, że zużyłem pół nocy dla przypomnienia swojego IQ. Namawiam czytelników do tego samego, a osoby z IQ poniżej 90 proszę aby darowały sobie czytanie moich tekstów. Dla komentowania zapraszam bardzo tych, co mają IQ powyżej 120. Tu kliknij jeżeli chcesz się sprawdzić! Cytat miesiąca czerwca "Przed długi czas o prezydenturze Lecha Kaczyńskiego nie można było powiedzieć nic krytycznego, bo od razu zachowanie takie traktowano jako niegodne." Janina Paradowska Ciężko być cynglem ... Cytat lipca "Dzisiaj okazuje się, że od Bronisława Komorowskiego trochę lepsza była demokracja." ezekiel Cytat sierpnia "Nie doceniałam dziś tej drzemiącej siły, która w czasach stanu wojennego kazała mieszkańcom Warszawy codziennie układać krzyż z kwiatów przy kościele św. Anny." Janina Jankowska Cytat listopada "gdyby wybory mogły naprawdę cokolwiek zmienić, to już dawno byłyby zakazane" (-Stanisław Michalkiewicz) O  dznaczenie mojej Mamy, siostry Stanisława Sadkowskiego (+KW) poległego 22 sierpnia 1944 w ataku ze Starego Miasta na Dworzec Gdański. Prezydent poszedł na Wawel Dźwięczy requiem pod dzwonu kloszem, Salonowcy - skończcie tę wrzawę! O czas smutnej zadumy proszę, gdy Prezydent poszedł na Wawel. Kogo powiódł w żałobnej gali? Jakieś cienie, mundury krwawe, ci w Katyniu z dołów powstali, z Prezydentem poszli na Wawel. Poszli wolno, lecz równym krokiem, bo im marsza rozbrzmiewało grave. Niezbadanym Boga wyrokiem z Prezydentem zaszli na Wawel. Gdy próg przeszli królewskich pokoi, krótki apel – czas z misji zdać sprawę, potem spać – pierwsza noc już wśród swoich z Prezydentem, co wwiódł ich na Wawel. Ciiiiiicho! śpią …Ale może obudzi ich los w nas to, co czyste i prawe? Niech pojedna – i partie i ludzi, dzień, gdy oni dotarli na Wawel. wg. Henryka Krzyżanowskiego Zapraszam do przeczytania moich notek: 1. - bliskich Powstaniu: ~ Pamiątka Powstania na Górczewskiej ~ Najdroższym Weronikom Matce i Siostrze ku wiecznej pamięci ~ Czy ktoś jeszcze pamięta? ~ Nasza barykada Gdy kiedykolwiek zauważysz, że jesteś po stronie większości - powstrzymaj się i dobrze nad sobą zastanów! - Mark Twain „ ... tylko człowiek wolny ma czas by bloga prowadzić” -Grzegorz P. Świderski Do ników klikam per 'Ty', oczekuję wzajemności. * Blog z Przeszłości *Blog Longina Cz. 1 Wstęp.   *Blog Longina Cz. 2: Pobyt w szkole   *Blog Longina Cz. 3: Przerwa w nauce   *Blog Longina Cz. 4: Przed I wojną światową   *Blog Longina Cz. 5: Wybuch wojny, front, okupacja niemiecka   *Blog Longina Cz. 6: Rok 1918   *Blog Longina Cz. 7: Rok 1920   *Blog Longina Cz. 8. Kursy dokształcające dla wojskowych   *Blog Longina Cz. 8a. Kursy dokształcające dla wojskowych   *Blog Longina Cz. 9. W.S.H.   *Blog Longina Cz.10. Absolutorium i praca   *Blog Longina Cz.11: Blog z przeszłości. Longin   *Blog Longina Cz.12 - 1933: Morzem po słońce Afryki   *Blog Longina Cz.13 - 1933: Casablanka, Marakesz, Góry Atlasu   *Blog Longina Cz.14 - 1933: Hiszpania - Malaga, Granada, Alhambra   *Blog Longina Cz.15 - 1933: Sewilla - Byki i Don Kiszot   *Blog Longina Cz.16 - 1933: Sewilla, Cadiz, Al Casar   *Blog Longina Cz.17 - 1933: Sztorm z Zatoce Biskajskiej, Znaczy   *Blog Longina Cz.18 - 1933: Belgia, Bal kapitanski   *Blog Longina Cz.19 - Jastarnia / Jurata '34   *Blog z przeszłości dopisane - Dowborczyk i Rodzina   *Blog Longina Cz.20 - morze, Austria, Jugosławia, Węgry   *Blog Longina Cz.21 - Hania *Blog Longina cz.22 - Przerwane wspomnienie Planowane do napisania 37. Wybuch II wojny światowej 38. Okupacja 39. Rok 1940         1941         1942         1943 40. Powstanie Warszawskie 41. Ewakuacja 42. Milanówek 43. Obóz w Gawłowie 44. Powrót z obozu 45. Ucieczka Niemców 46. Powrót do Warszawy 47. Praca organizacyjna w Banku 48. Wrocław 49. Warszawa - praca w Banku 50. Więzienie 51. Powrót do domu 52. W poszukiwaniu pracy 53. C.Z.S.P.J.D. 54. Sp. „Plan” 55. Sp. W.S.P.U.TiR 56. Rok 1956 57. Spółdzielnia „Plan” NAPISZ DO MNIE

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości