Zadania dla rządu PIS na kadencję 2015-2019

Jeżeli nowy rząd PIS chce doprowadzić do autentycznego przełomu to musi radykalnie poprawić skuteczność swojego działania w porównaniu z poprzednimi rządami. Rezygnacja z osmiorniczek i drogich win nie wystarczy. Sam fakt, że ktoś nie kradnie, nie żre i nie pije za służbowe pieniądze nie jest jeszcze dostatecznym powodem do zajmowania stanowisk w rządzie. Konieczne są konkretne, wymierne i szybie efekty prac rządu. Jeśli zatrudniamy ekipę do remontu mieszkania to oczekujemy sprawnego wykonania pracy a nie tylko powstrzymania się zatrudnionych fachowców od kradzieży biżuterii żony oraz nieopróżniania pod naszą nieobecność zawartości lodówki i barku.  

Kontynuowanie polityki ciepłej wody w kranie byłoby dla nowego rządu zabójcze. Oczekiwania społeczne wobec  rządu PIS są bowiem bardzo rozbudzone. Również moje oczekiwania. Poniżej postaram się je krótko przedstawić.    

Podstawowe obietnice wyborcze

1. 500 złotych na każde dziecko

2. podnieść kwotę wolną od podatku do min 8000 zł

3. przywrócić wiek emerytalny na poziomie 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn

Reforma wymiaru sprawiedliwości

1. zreformować sądy i prokuraturę,

2. usunąć zdemoralizowanych sędziów, prokuratorów i biegłych sądowych

3. doprowadzić do radykalnego przyspieszenia postępowania sądowego

Rolnictwo

1. doprowadzić do zrównania dopłat unijnych dla polskich rolników w porównaniu z rolnikami z Niemiec i Francji

2. zapewnić opłacalność produkcji rolniczej we wszystkich działach

Gospodarka

1. repolonizować banki (przynajmniej 65% liczone aktywami banków)

2. odbudować przemysł stoczniowy (na koniec kadencji doprowadzić co najmniej do podwojenia sprzedaży polskich stoczni w porównaniu z rokiem 2015)

3. odbudować trwałą rentowność górnictwa

4. odbudować polski przemysł zbrojeniowy (na koniec kadencji co najmniej podwojenie sprzedaży w porównaniu z rokiem 2015)

Wojsko i obronność

1. odbudować polską armię na poziomie minimum 200 tys. żołnierzy

2. wyposażyć polską armię w nowoczesny polski sprzęt (w tym czołgi, śmigłowce, drony)

3. stworzyć obronę terytorialną z prawdziwego zdarzenia

Budżet i finanse

1. doprowadzić do redukcji deficytu budżetowego: w roku 2016 o połowę w stosunku do deficytu planowanego przez Platformę, na koniec kadencji zrównoważyć budżet.

2. uszczelnić system podatkowy: zwiększyć przychody budżetu z VAT o 50 mld zł, zwiększyć przychody z CIT min o 30 mld zł.

3. utrzymać niską inflację

Sprawy społeczne

1. obniżyć bezrobocie (co najmniej o połowę na koniec kadencji)

2. doprowadzić do powrotu co najmniej 50% Polaków z emigracji

3. ograniczyć co najmniej o połowę dalszą emigrację Polaków

4. doprowadzić do odwrócenia zapaści demograficznej

Infrastruktura

1. dokończyć sieć dróg i autostrad, w szczególności autostradę A1, drogi S5, S6, S11, S17, S19, S31

2. połączyć wszystkie miasta wojewódzkie liniami kolejowymi w standardzie 160km/h

3. rozpocząć budowę Lotniska Narodowego pomiędzy Warszawą i Łodzią.

4. przekopać kanał do Elbląga

5. przekopać kanał do Świnoujścia

Zwiększenie zakresu suwerenności Polski

1. Wprowadzenie zasady nadrzędności prawa polskiego w stosunku do prawa unijnego

2. Wyłączenie Polski z unijnej polityki imigracyjnej

3. Przeciwstawienie się dalszej integracji w ramach UE

4. Wynegocjowanie wyłączenia Polski z większości polityk wspólnotowych

5. Repolonizacja głównych mediów

6. Ścisła kontrola finansowania organizacji pozarządowych (szczególnie środków płynących z zagranicy)

7. Otwarcie archiwów (również zbioru zastrezzonego) w celu wyeliminowania z wysokich stanowisk państwowych ludzi mogących podlegać szantażowi

8. Docelowo zrównoważenie budżetu i zapis konstytucyjny o zakazie deficytu budżetowego w celu uniezależnienia się od światowej finansjery

Po owocach sądzić będziemy. Każdy minister na koniec kadencji powinien się rozliczyć z tego, co konkretnie zrobił dla Polski. Samo administrowanie i przygladanie się "jak sprawy same się układają" nie wystarczy. Ciekawe, że utarł się zwyczaj wygłaszania przez nowego premiera expose z wielką ilością planów i zamierzeń. Bardzo rzadko jednak którykolwiek premier rozlicza się ze swojej pracy na koniec kadencji.  Zatem nie ma co zwlekać. Im dłużej będzie trwało świętowanie wyniku wyborczego tym mniej pozostanie czasu na ciężką pracę.