Jak podaje rzecznik kancelarii pani Merkel, Niemcy chcialy wlasnie przelac te 5 bilionow zlotych odszkodowania za posla Mularczyka, ale przelew nie doszedl do skutku, bo sie okazalo, ze naczelnik Kaczynski nie posiada konta bankowego.
Szkoda...
W pilce noznej sa wakacje. Trwaja roznego rodzaju festyny pilkarskie.
I tak przedwczoraj wieczorem moi dostali w Rurdorf Cup lomot od druzyny stojacej dwie klasy wyzej 5:0. Widzialem druga polowe, chlopaki sie nabiegali nadaremno, a nieznany mi nowy zawodnik numer 15, ktory wszedl pod koniec meczu, byl faulowany natychmiast, kiedy tylko dostal pilke.
Wczoraj druga runda powiatowego pucharu. Czyli dwa regularne mecze w dwa dni robocze. Zwiazek odrzucil podanie o przesuniecie spotkania chociaz o jeden dzien. Tym razem druzyna z tej samej ligi, ale z ktora jeszcze nigdy nie udalo sie wygrac. Ich królem strzelcow jest nasz byly zawodnik.
Deszcz pada, chlopaki graja. Samobój - 0:1. Do przerwy 2:3. Dwie bramki króla strzelcow. Po przerwie nadal chlopaki boja sie atakowac króla strzelcow, a klubowego kolegi sprzed 2-3 lat. Efektem jest jego 2:3, 2:4, 2:5. W 67 minucie jest po meczu i trener przeciwnika zdejmuje króla strzelcow. Chlopaki ozyli. 10 minut pozniej wchodzi ta nasza tajemnicza 15-tka, zawodnik jakby starszy, lekko posiwialy. Pare minut pozniej strzela na 3:5, na piec minut przed koncem meczu 4:5, w czasie doliczonym 5:5. Setka kibicow szaleje.
W przerwie dowiaduje sie, ze jest to oldboj z rezerwy z C-klasy, lat 38, "10 lat temu byl calkiem dobry".
Latwo sie domyslic, ze w dogrywce zaczelo sie od 6:5 dla nas, przeciwnik na 6:6, nasz oldboj na 7:6 i 8:6. Szalenstwo w deszczu, na boisku obie druzyny leza wyczerpane, kibice spiewaja "So ein Tag, so schön wie heute..."
Za tydzien w ósemce finalu przeciwnik stojacy klase wyzej, wiec mecz u siebie i jest szansa.
W internecie czytam, ze "8:6 po karnych", pewnie ocenil po wyniku jakis automat.
Nowy ma na imie Klaus...
(850) 771 177