Matomasz Matomasz
54
BLOG

Sprawa Pawlaka a czytanie ze zrozumieniem

Matomasz Matomasz Polityka Obserwuj notkę 20

Zdolności tej brakuje chyba większości dziennikarzy, którzy sami piszą. Zapewne jest to spowodowane niechęcią oddawania się uważnej lekturze treści tego co zostało napisane przez kogoś innego niż oni sami. Jak inaczej bowiem można zinterpretować to co pojawiło się w komentarzach do wywiadu jakiego udzielił wicepremer Pawlak dla rosyjskiej gazety. Przeczytałem go uważnie w obu wersjach językowych i nigdzie nie znalazłem słów przypisywanych szefowi ludowców! Przytoczę zatem ten kontrowersyjny fragment wywiadu:

Pytanie: Niedawno wiceminister skarbu Polski ogłosił, że rosyjskie przedsiębiorstwa zostaną dopuszczone do prywatyzacji polskich obiektów energetycznych. Czy Może Pan to skomentować?

Odpowiedź Waldemara Pawlaka: Polski rząd przestrzega zasady pełnej otwartości w sprawach prywatyzacyjnych. W tym względzie zachowujemy się zgodnie ze standardami przyjętymi w UE. Dyrektywy UE zwracają szczególną uwagę na konieczność rozdzielenia produkcji i dystrybucji energii, w szczególności zaś na zapewnienie przez operatorów sieci przesyłowych równego dostępu wszystkim uczestnikom rynku.

Pytanie: Czy zażądacie czegoś w zamian za dostęp rosyjskich przedsiębiorstw do polskiej energetyki?

Odpowiedź: Wszystkie zagadnienia związane z prywatyzacją znajdują się w kompetencjach Ministerstwa Skarbu Państwa. Zasady UE nie dopuszczają żadnych ograniczeń i dyskryminacji w dostępie do rynku. Fakt prowadzenia przez Rosję negocjacji w sprawie przystąpienia do OECD i WTO rozpatrujemy w charakterze dobrego symptomu.

Jeżeli się przeczyta ten tekst ze zrozumieniem to okaże się, że to są same dyplomatyczne frazesy, żywcem wyjęte z prawa UE. Czyli żadne nowości i deklaracje tutaj nie padły. Pawlak powiedział tylko to co jest oczywiste. A jednocześnie zasłonił się umiejętnie UE i stwierdził, że jeżeli jej prawo zezwala przystępować rosyjskim firmom do negocjacji to my będziemy jego przestrzegać. Ale przecież nie oznacza to, że jakakolwiek transakcja zostanie sfinalizowana.

Co więcej jestem przekonany, że żaden poski rząd nigdy nie sprzeda firmom związanym z rosyjskim kapitałem przedsiębiorstwa będącego istotnym z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego. Niemniej nie uważam, że trzeba od razu Rosjanom mówić o tym prosto w oczy. Nie na tym polega dyplomacja.

Zatem drodzy Panowie i Panie dziennikarze oraz komentatorzy trochę umiaru.

 

Matomasz
O mnie Matomasz

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka