Matomasz Matomasz
26
BLOG

"Młodzi" zastępcy nie pomogą PiS

Matomasz Matomasz Polityka Obserwuj notkę 24
Jarosław Kaczyński myli się bardzo sądząc, że wprowadzenie do władz partii "młodych" polityków spowoduje przyciągnięcie nowego elektoratu. Przede wszystkim dlatego, że wszyscy namaszczeni przez niego zastępcy członków Komitetu Politycznego mają mentalność zbliżoną do samego prezesa. A przecież to właśnie osobowość lidera PiS jest główną cechą, która odstręcza młodych wyborców od tej partii. Dlaczego zatem mieliby przyciągnąć ich do PiS politycy, którzy są tylko młodszym wydaniem szefa?
 
Trudno jest sobie wyobrazić, że Adam Hofman czy też Marek Suski zdobędą wśród  nowoczesnej młodzieży popularność. Obaj ci panowie już od dawna należą przecież do najbardziej zaufanych ludzi Jarosława Kaczyńskiego. I bardzo często występowali na pierwszym froncie walki z mitycznym układem. Zatem nie można w ich przypadku powiedzieć, że dopiero teraz zostali dopuszczeni do ścisłego szefostwa partii. Natomiast pozostali czterej zastępcy czyli Tomasz Dudziński, Leonard Krasulski, Mariusz Błaszczak oraz Marek Opioła są może trochę mniej znani ale nie oznacza to, że mają choć trochę inne poglądy niż szef PiS. Zatem nie wniosą do partii żadnej świeżości bardzo potrzebnej aby przyciągnąć młodych wyborców do partii. 
 
Generalnie włączenie ich do kierownictwa partii niczego nie zmieni zwłaszcza, że odmładzanie tego forum nie nastąpiło na drodze dyskusji i wyborów. Jarosław Kaczyński wybrał do tego grona "młodzież" według własnego uznania a wydaje się, że najważniejszym kryterium była lojalność wobec szefa partii. W ten sposób nie zdobywa się serc i głosów młodego pokolenia.
 
Jest zatem wielce prawdopodobnym, że także ta strategia Jarosława Kaczyńskiego okaże się błędna i nie odwróci trendu spadkowego w poparciu dla PiS.
 
 
 
 
Matomasz
O mnie Matomasz

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Polityka