Matomasz Matomasz
32
BLOG

PiS - to nie jest partia dla młodych ludzi

Matomasz Matomasz Polityka Obserwuj notkę 79

Trzydniowy spektakl, którym partia J. Kaczyńskiego „uczciła” 100 dni rządu D. Tuska z wielką mocą udowodnił, że stratedzy PiS zupełnie się pogubili. Bowiem praktycznie wszystkie ich przedsięwzięcia przygotowane z tej okazji były kompletnie nieudane. Począwszy od totalnej klapy czyli „matrixowej” konferencji duetu Kamiński-Hofman poprzez partyjną konwencję z nieuprawnionym użyciem piosenki kabaretowej a skończywszy na nasyconych wielką agresją wywiadach lidera partii. Wszystkie te wpadki są bardzo bolesne bowiem największe negatywne wrażenie wywarły z pewnością na najmłodszym elektoracie, o którego walkę szumnie zapowiadali czołowi politycy PiS.

Nagromadzenie tylu nieudanych wystąpień tylko w ciągu weekendu oznaczać może jedno – spin doktorzy PiS zupełnie się pogubili i stracili polityczny instynkt. Nie potrafią powielić sukcesu pomysłu z kampanii wyborczej anno domini 2005 kiedy to jednym spotem odwrócili losy pojedynku PO-PiS. Co więcej wydaje się, że uparcie próbują stosowania podobnych technik, na które jednak już społeczeństwo polskie się uodporniło i kolejne wymysły spółki Bielan-Kamiński przyjmuje już tylko z uśmiechem pobłażliwości na ustach.

Zatem jest wielce prawdopodobne, że wyczyny sztabowców PiS odniosą odwrotny od zamierzonego skutek, czyli spowodują wzrost poparcia dla gabinetu PO-PSL. Bowiem słowa J. Kaczyńskiego „i śmiesznie i strasznie” bardziej odpowiadają temu co zademonstrowało nam w ciągu ostatnich dni PiS niż – jak by chciał tego autor tych słów – rządom Tuska. Przecież można było uśmiać się do rozpuku patrząc na piątkowe „wyczyny” pisowskiej młodzieży, która pokazała, że zupełnie nie zrozumiała o co chodziło braciom Wachowskim. Natomiast „strasznie” robiło się gdy głos zabierał lider PiS opowiadający m. in. o pełnych agresji oczach Tuska. W tym kontekście pozyskanie nowego elektoratu przez partię J. Kaczyńskiego jest praktycznie niemożliwe – wręcz przeciwnie wydaje się nawet, że może się on jeszcze zmniejszyć o resztki ludzi inteligentnych, którzy nie stracili dotychczas wiary w geniusz przywódcy PiS. Jednak nagromadzenie tylu błędów w tak krótkim okresie może to zmienić.

Generalnie śmiało można postawić już tezę, że fiaskiem zakończyła się zmiana wizerunku partii i otwarcie jej na środowiska inteligenckie oraz młodzież. Nie da się bowiem przebrać wilka w skórę gajowego – młodzi ludzie błyskawicznie wyczuwają fałsz takich poczynań.

Matomasz
O mnie Matomasz

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka