kizak kizak
806
BLOG

Są tacy, to nie żart, dla których jesteś wart mniej niż ZERO

kizak kizak Gospodarka Obserwuj notkę 1

Skąd bierze się dług Polski poza partactwem i korupcją przy wielkich kontraktach i przetargach publicznych?... Poza pośrednio „zatrudnianiem” głównie do picia porannej kawy w ministerstwach, ZUSach, urzędach wszelakich ekspertów i ludzi pokroju Vincent Rothfeld, a no bezpośrednio stąd…

http://stooq.pl/n/?f=825772

PAP - Biznes

16 Gru 2013, 15:46

16.12. Warszawa (PAP) - Polska na koniec października posiadała amerykańskie papiery skarbowe warte 31,2 mld USD, wobec 30,8 mld USD na koniec września - podał Departament Skarbu USA.

Na koniec października 2012 r. Polska posiadała papiery warte 30,4 mld USD. (PAP)

Pożyczamy „wybranym” i „lepszym” na 0,5%, a sami pożyczamy sprzedając bony skarbowe za 4,5%

http://www.rynek.bizzone.pl/Stopy_procentowe-Rentownosc_bonow_skarbowych_i_obligacji

http://www.rynek.bizzone.pl/Notowania_na_swiecie-Obligacje_na_swiecie

Czy nie lepiej skorzystać z dobra narodowego, jakim jest własny pieniądz i zasoby???

Ci, co kpili ze śp. Andrzeja Leppera, który publicznie krytykował system wprowadzany przez Jerzego Buzka (OFE), w którym podmiotom „inwestującym bez ryzyka” w polskie rządowe obligacje i bony skarbowe, wypłaca się niemałe prowizje do tego „za zarządzanie”, dzisiaj robią „skok na kasę”, rozdając przy tym, jak widać, pożyczki „w słusznej sprawie”, a bojąc się utraty władzy i konstytucyjnej odpowiedzialności za doprowadzenie budżetu do ruiny, zamiast skierować środki i inwestycje z OFE wprost do realnej gospodarki, wspomagając zagospodarowanie tym samym funduszy unijnych na przyszłe lata przez MiŚP bez angażowania w to bankowej lichwy. Im szybszy przepływ środków i alokacja zasobów w realnej gospodarce, tym większe wpływy budżetowe przy niskich stawkach podatkowych i zachowanym dobrobycie własnego społeczeństwa, … a nie narodów wybranych samych przez się…

kizak
O mnie kizak

Zwyczajnie niezwyczajny, jak każdy człowiek, w imię Jego Nowego Przymierza (...) Ludziom brat, panom król (...) Szczęśliwych ludzi nie zbierzesz, dopóki ich nie rozsiejesz - szczęśliwi ludzie nie rosną, dopóki nie dorosną. "Rzekł mu tedy Piłat: A więc jesteś królem? Odpowiedział mu Jezus: Sam mówisz, że jestem królem. Ja się narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie; każdy, kto z prawdy jest, słucha głosu mego." (...) (J 18, 37) Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart Świat, który postrzegamy już "był" - jest tylko odbiciem światła - fali elektromagnetycznej, które chcemy "ujarzmić", a "jest" on tylko dla Tego, który powiedział, że "jest", wcale nie mówiąc przy tym, że tak ma na imię! Stąd "ludzkie" określenie, że Bóg jest światłością (...) "Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli". (...) (J 20, 29) Człowiek, jako społeczność, etycznie musi dojrzeć, czyli dojść do pełnego podobieństwa Boga, by Ten umożliwił mu- czlowiekowi - z jednej strony pełne poznanie, a z drugiej - sam człowiek musi być gotowy własną wolną wolą i umysłem na takie "poznanie", czyli gotowy móc powiedzieć także, że "jest"...gdziekolwiek, w jakiejkolwiek przestrzeni i w jakiejkolwiek chwili liczonej ludzką miarą. Stąd też ludzkie "wzniosłe" myślenie w kategoriach "konwencjonalnego" zdobywania wszechświata, czy też masońskiego "układania" społeczeństwa jest jak budowanie biblijnej wieży Babel...jest jak nauka bez wiary! „Każdy bowiem, kto źle czyni, nienawidzi światłości i nie zbliża się do światłości, aby nie ujawniono jego uczynków. Lecz kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światłości, aby wyszło na jaw, że jego uczynki są dokonane w Bogu.”(J 3, 20-21) „Nie dziw się, że powiedziałem ci: Musicie się na nowo narodzić. Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha”(J 3, 7-8) „Kto popełnia grzech, jest z diabła, gdyż diabeł od początku grzeszy.”(1J 3, 8) „Po tym poznaje się dzieci Boże i dzieci diabelskie. Kto nie postępuje sprawiedliwie, nie jest z Boga, jak też ten, kto nie miłuje bliźniego swego.”(1J 3, 10) „…jak siebie samego.” (Mt 22, 39) „Dlaczego mowy mojej nie pojmujecie? Dlatego, że nie potraficie słuchać słowa mojego. Ojcem waszym jest diabeł i chcecie postępować według pożądliwości ojca waszego. On był mężobójcą od początku i w prawdzie nie wytrwał, bo w nim nie ma prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa. Ponieważ Ja mówię prawdę, nie wierzycie mi”(J 8, 44-45) „On też sprawia, że wszyscy, mali i wielcy, bogaci i ubodzy, wolni i niewolnicy, otrzymują znamię na swojej PRAWEJ ręce albo na swoim CZOLE i nikt nie może kupować ani sprzedawać, jeżeli nie ma znamienia Bestii lub liczby jej imienia.”(Obj. 13, 16-17) Specyficzny telifin, prawda? To państwo Bestii, niezwykle wpływowe i posiadające swych żołnierzy w każdym już zakątku świata, niesie ze sobą wojnę, aż po jego krańce. Faktycznie to „okraszona” wojna o władanie pieniądzem! Jego zniewalającą kreacją fizyczną i umysłową, najlepiej nie mającą związku z prokreacją i wytwórczością, bo przecież pieniądz jest tylko dla braci, do których nie zalicza się nie-Żydów, a tym bardziej chrześcijan, którym „przysługuje” jedynie dług! Micwot ase P141/P142 (Powtórzonego 15:3) (?!) , P198 (Powtórzonego 23:21) (?!)...Skoro sądzicie, że przykazań jest 613, choć z jednego zapisu z Tory można sobie zrobić 2-ie wygodnie pasujące micwy, a nawet wyprowadzić oficjalnie 614 micwot, to powiem wam za św. Janem, że ich jest w sumie 666 do „poznania” na kolejnych stopniach „wtajemniczenia”, czy jak wolicie hierarchii. Nietrudno je tworzyć, kiedy trzeba zaspokajać demoniczne żądze w anielskim dobrze opakowanym wydaniu z napisem „dziel i rządź” albo „tylko dla Żydów”, „jesteśmy wyjątkowi”, czy „cel uświęca środki”. „Tu potrzebna jest mądrość. Kto ma rozum, niech obliczy liczbę Bestii - jest to bowiem liczba człowieka. A liczba jego jest sześćset sześćdziesiąt sześć.”(Obj. 13, 18) To 666 micwot jest istotnie znane i będzie tylko temu spośród nas, bo ludzie to jedno, kto pociąga za wszystkie nitki, a znieważając imię Chrystusa (dlatego, że nigdy nie powiedział o sobie Żyd, ale wy o Nim – Samarytanin z demonem (J 8, 48)), prowadzi was, jak właśnie demony, ku wiecznemu potępieniu, w którym nie ma już interwencji Boga, jako Ojca. Czynicie go na zasadzie „nie chcę, ale muszę” potomkiem Dawida, którego tak naprawdę próżno już szukać, w przeciwieństwie do potomków Saula, których jest bez liku. Przecież ta „jedna micwa może zmienić cały świat”, jak powiada chabad – aj waj oczywiście, ale was w nim nie będzie, po czasie Apokalipsy, do której wiedziecie świat. „Dzieci, niech was nikt nie zwodzi! Kto postępuje sprawiedliwie, sprawiedliwy jest wtedy, gdy jak On jest sprawiedliwy.”(1J 3, 7) I tylko taką sprawiedliwością należy się kierować, budując państwo, relacje czy nawet nowy porządek świata, żaden Beit Din jej nie zastąpi…dla dobra wszelkiego człowieka i stworzenia na tej ziemi. Pojąć prawdę bez pychy jest kluczem do błogosławieństwa "i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli."(J 8, 32) Ilość Waszych istnień zliczono 101000001 / 3 = 33666666 + 1 = 33666667

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka