andrzej111 andrzej111
352
BLOG

Czy na Salonie zagnieździły się trolle? Spróbujmy coś z tym zrobić.

andrzej111 andrzej111 Rozmaitości Obserwuj notkę 32

image

Za Wikipedią:

Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje. Trollowanie jest złamaniem jednej z podstawowych zasad netykiety. Jego efektem jest dezorganizacja danego miejsca w Internecie, w którym prowadzi się dyskusję. Charakterystyka zachowania internetowego trolla.
Osoba stosująca trollowanie zwykle reaguje wrogo zarówno na próby uspokojenia dyskusji, jak i agresywne reagowanie na jego zaczepki, merytoryczna zawartość dyskusji ma zaś dla niego znaczenie tylko o tyle, o ile rozpala w dyskutantach negatywne emocje i przyczynia się do kontynuowania sporu.

Trollowanie czasem bywa stosowane przez lamera – osobę, która podkreślając swoje doświadczenie i wiedzę w danym temacie (a w praktyce jest ona bardzo niewielka, zob Efekt Krugera-Dunninga), próbuje wypowiedzieć się na temat wad czegoś/kogoś.
Kiedy dochodzi do polemiki z osobami bardziej doświadczonymi w temacie, lamer może zareagować śmiesznymi i bezsensownymi argumentami. Będą to osoby pozornie walczące o wolność, historię, prawdę. Narodowcy, rzekoma prawica, rzekomi potomkowie zamordowanych przez UPA, być może nawet rzekomi księża. Rozpoznamy ich po tym JAKIE będą pisać komentarze. Najskuteczniejszą obroną przed trollowaniem jest całkowite zignorowanie wszelkich zaczepek trolla, w momencie gdy się zorientujemy, że mamy z nim do czynienia. Często konsekwentne ignorowanie trolla skutkuje jego zniechęceniem.

Wracając do Salonu, od jakiegoś czasu mamy do czynienia z niepokojącym zjawiskiem. Pojawiają się mianowicie nowe nicki, które nie są zainteresowane pisaniem jakichkolwiek notek, próbując zachować całkowitą anonimowość,  jakby bali się odkryć cokolwiek o sobie (poglądy, zamiłowania, ulubione partie i politycy, doświadczenia, umiejętności) i sprawiają wrażenie spadochroniarzy, trolli, czy prowokatorów. Skaczą za to z notki na notkę innych z napastliwymi komentarzami. Zjawisko zaczyna być uciążliwe i zniechęcające do pisania czegokolwiek.  Po co siedzieć i coś tworzyć, aby się potem naparzać z idiotą i psuć nerwy? Podejrzewam, że wielu cennych blogerów mogło już się zniechęcić?

Drugim niepokojącym zjawiskiem, które niejako wiąże się z tym pierwszym, jest dziurawy system oceniania komentarzy. Sygnalizowałem to redakcji (podejrzewam, że nie tylko ja), ale bez skutku. Problem jest łatwy do korekcji, ale widocznie komuś zależy, aby tak trwało. Na wszystkich innych portalach system nie pozwala oceniać więcej niż raz z tego samego IP. Rozumiem, że klikalność jest ważna, ale jeszcze ważniejsze powinny być chyba jednak prawdziwe, rzeczywiste wyniki? Co ciekawe, oceny zaczynają "szaleć", gdy daną notkę "odkryją" osoby, które określam mianem trolli, a dotyczy to zwłaszcza wpisów związanych z polityką, co by świadczyło, że nie jest to prywatna inicjatywa.

ZASADA NR 1.  W związku z tym przyjąłem zasadę, którą zamierzam konsekwentnie stosować, mianowicie nie rozmawiam z ludźmi, o których nic tu nie wiem, w sensie, że jeszcze nic poza komentarzami nie napisali, jakby bali się zdemaskowania. Ich obecność będę tolerował dopóki będą pozostawać w konwencji gościa, a nie agresora. Takich będę wywalał na zbity pysk, więc  apeluję o umiar i rozwagę. LOJALNIE OSTRZEGAM.

Nie mam dowodów, ale mam podejrzenie, że część tych osób, to może być jakiś desant z Gazety Wyborczej (podobne poglądy i sposób komentowania), która sama zamknęła się na wszelkie komentarze zewnętrzne, ograniczając je tylko dla prenumeratorów. Nawet zalogowanie z Facebooka stało się teraz niemożliwe, taka to ostoja wolności słowa i demokracji. Być może, że niektóre z tych osób mają wiele kont na Salonie? Żeby nie być gołosłownym podaję kilka nicków, które podejrzewam o taką działalność, a inne osoby związane z Salonem24 zachęcam, aby pomogły w ukróceniu tego procederu, czyli po pierwsze nie karmić trolli, a po drugie konsekwentnie ich wyłuskiwać.

Oto moja czarna lista na początek:  TEN TYP,     makacz,     pemep,     mbrionic,     Tiger77,     mimm,     pawel.nn,     takmysle,   TdBlk,      gel,      Władysław Honiewicz,      Marek Żółkoś,       Ola Alex,      Semafor123,       supreme,       blizni,       kota7,     
Arek Pruszynski,       Simply-ham,      Ewa Malon,      tzetze,     StaryNumer,

Przybywa ich każdego dnia, jak grzybów po deszczu. A może ktoś ze starych salonowców zna kogoś z tej listy i może za niego gwarantować? Nie chciałbym nikogo niesłusznie oskarżać.

andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości