andrzej111 andrzej111
2216
BLOG

Rządy Platformy to ciągła niekończąca się afera, mamy kolejną

andrzej111 andrzej111 Polityka Obserwuj notkę 20

Niby powinniśmy być już przyzwyczajeni po tych 7 latach, że co i raz wybucha coraz wieksza afera i...gdzieś się później rozpływa, bez epilogu nie mając wpływu na los jej bohaterów i kolejne wypływające afery.
Ile już ich było?
Hazardowa, stoczniowa Misiaka, drogowa z budową autostrad, ta związana  z Sawicką, oraz ta dolnośląska z Protasiewiczem, ta ostatnio wykryta największa w historii info-afera, o której zrobiło się cicho i wiele, wiele innych.
 

I oto mamy kolejną aferę w resorcie Bartka od Wykluczonych, którego premier broni jak niepodległości z determinacja godną większej sprawy.
  Jak donosi "Wprost", wiceminister zdrowia Sławomir Neumann w skandaliczny sposób pilotuje interesy prywatnej kliniki, która oszukuje pacjentów. Z kolei szef NFZ naciska podwładnych, by wycięli jego nazwisko z protokołów CBA.
Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann od kilku miesięcy zajadle walczy o interesy prywatnej klinki Sensor, zajmującej się leczeniem wzroku - napisał tygodnik "Wprost".
 

Lecznica, co wykazały kontrole NFZ, naciągnęła swoich klientów na 1,5 mln złotych. Wbrew prawu pobierała dodatkowe opłaty za leczenie refundowane przez NFZ.Za te praktyki NFZ we wrześniu 2013 wymówił Sensorowi kontrakt. Szpital złożył w tej sprawie zażalenie.
Neumann najpierw interweniował w tej sprawie u szefowej NFZ Agnieszki Pachciarz, a gdy interwencja nie przyniosła rezultatu, w październiku posłał pisma do centrali NFZ pismo, w których domagał się wyjaśnień, na jakim etapie jest rozpatrywanie sprawy prywatnej kliniki.  20 grudnia, w dzień odwołania Pachciarz ze stanowiska prezesa NFZ, z Ministerstwa Zdrowia przychodzi pismo z absurdalną interpretacją przepisów. Neumann przekonuje, że wszystkie umowy, które obowiązywały w dniu 21 listopada, nieważne, czy wypowiedziane, czy nie, powinny być przedłużone na cały 2014 rok.
 

Pachciarz protestuje, uznając, że jest to niezgodne z prawem. Efekt jest taki, że minister Arłukowicz wyrzuca ją ze stanowiska. Dwie godziny po tym jak Pachciarz opuszcza gabinet, mazowiecki oddział NFZ wysłał do kliniki Sensor ofertę przedłużenia umowy na cały 2014 rok. Kontrakt na12 milionów złotych jest załatwiony.


I wyjaśniła się w ten sposób sprawa nagłego zwolnienia Agnieszki Pachciarz przez Arłukowicza. Urzędniczka, która działała zgodnie z prawem została wykoszona, bo przeszkadzała w geszeftach.
Czasem można odnieść wrażenie, że towarzystwo, z którego składa się PO zostało zebrane w jedną polityczną calość, tylko właśnie dla przeprowadzania mniej, lub bardziej bezczelnych przekrętów. Zdarzy się czasem urzędnik, który próbuje przeszkadzać w tych poczynaniach działając zgodnie z prawem, ale zostaje najczęściej zgnieciony przez ten korupcyjny  walec, który od 7 lat prze nieprzerwanie do przodu ustanawiając kolejne rekordy niegospodarności i traktowania Polski niczym prywatnego folwarku. 
 

 

http://fakty.interia.pl/polska/news-coraz-trudniejsza-sytuacja-bartosza-arlukowicza,nId,1111053

andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka