Zakłócono pogrzeb gen. Jaruzelskiego? Sprawę bada prokuratura.
Sprawą zakłócania pogrzebu gen. Wojciecha Jaruzelskiego zajęła się warszawska prokuratura, która wszczęła postępowanie sprawdzające.
- Prokuratura prowadzi w tej sprawie dwa postępowania. Pierwsze, sprawdzające, dotyczy ogólnie zbadania kwestii zakłócania pogrzebu gen. Jaruzelskiego. Drugim jest dochodzenie, w którym policja postawiła już zarzut złośliwego przeszkadzania pogrzebowi poprzez wykrzykiwanie haseł Dariuszowi Z. - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Przemysław Nowak.
Sprawami zajmuje się Prokuratura Rejonowa Warszawa-Żoliborz. - W sprawie będą analizowane nagrania policji - zaznaczył Nowak.
Zgodnie z Kodeksem karnym, "kto złośliwie przeszkadza pogrzebowi, uroczystościom lub obrzędom żałobnym" podlega karze do dwóch lat więzienia. Ściganie tego czynu odbywa się z urzędu.
Przemarsz konduktu na miejsce pochówku w kwaterze 1. Armii WP - w asyście orkiestry wojskowej i kompanii honorowej WP - odbywał się w policyjnym szpalerze, przy akompaniamencie gwizdów.
Może generała i nie udało się osądzić, ale ci, którzy byli przeciw jego gloryfikowaniu osądzeni na pewno będą. Rodzi się pewna tradycja. Po ukaraniu zniesmaczonych wykładami Baumana przyszedł czas na więzienie dla przeciwników Jaruzelskiego.
Ci, którzy kwestionowali, że niedługo Stefan Michnik może nawiedzić Polskę z wykładami, nie powinni mówić hop.
To nie jest już naprawdę Polska dla Polaków, a 4 czerwca zamiast rocznicy Święta Wolności będą zwykłe obchody kolejnych urodzin Komorowskiego, oczywiście na koszt państwa.
Inne tematy w dziale Polityka