Niektórzy zastanawiają się co powie premier dziś o godzinie15. Ja zakładam, że konferencja strategicznie, w "ostachowiczowskim stylu", się opóźni, aby stopniować napięcie. Bo tyle tylko można.
Co Tusk może powiedzieć w tej sprawie i jakie to ma znaczenie?
Znamy go przecież od lat i wiemy, że to lawirant i kłamca, więc do dymisji na pewno się nie poda, winnym się nie poczuje, za styl sprawowania władzy i stracone lata Polaków nie przeprosi.
Co może zatem? Może w swoim stylu lawirować, szukać przyczyn i winy u innych, doszukiwać się spisków i knowań, narzucać narrację odnośnie sprawców nielegalnych nagrań i czasu upublicznienia taśm, po raz kolejny obwiniać za wszystko opozycję, a swoją postawę tłumaczyć niemocą i ograniczeniami.
Nawet nie będzie w stanie tego zrozumieć, że dla społeczeństwa nie ma znaczenia kto rozmowy nagrał i dlaczego teraz je upublicznił, podobnie, jak nie miało to znaczenia ze słynnym zdjęciem z "żółwikami" w Smoleńsku.Te elementy mają znaczenie tylko dla niego i ekipy rządzącej.
Dla Polaków ważne jest i liczy się tylko to, czy przedstawione materiały są prawdziwe.Jeśli są, wszystko inne jest bez znaczenia. Dlatego śmieszy narracja narzucana przez różnych Koziejów, Nałęczy, czy prorządowe media, które skupiają się wyłącznie na tym kto nagrał, dlaczego teraz ujawnił i że nagrywano nielegalnie. Świadczy to, że są oderwani całkowicie od rzeczywistości i nie czują blusa.
Człowiek, który od 7 lat bredzi o honorze i przyzwoitości, a jednocześnie kłamie w każdej sprawie (podatki, abonament, zniesienie Senatu, Amber Gold, itd., itd.) nie zawaha się i tym razem przed jakimkolwiek kłamstwem, aby ratować swoją skórę. Dlatego nie jestem ciekawy co wymyślili z Ostachowiczem na dziś.
Co by nie mówił, ja będę słyszał jedno, "kłamaliśmy rano, kłamaliśmy wieczorem, kłamaliśmy zawsze i chcemy kłamać dalej, bo taka jest nasza natura, a was wszystkich mamy w d. i głębokim poważaniu".

"Ch., dupa i kamieni kupa", jak stwierdził minister Sienkiewicz. Dwa pierwsze określenia dotyczące stylu rządzenia, jak widać, rozumie, ale o co chodzi z tymi kamieniami, ani w ząb, więc może tego będzie dotyczyć dzisiejsza konferencja?
Inne tematy w dziale Polityka