Separatyści prorosyjscy, którzy kontrolują teren katastrofy malezyjskiego boeinga, przekażą jego czarne skrzynki do ekspertyzy do Moskwy - oświadczył samozwańczy wicepremier tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Andriej Purgin.
- Bez wątpienia przekażemy je najprawdopodobniej MAK-owi (Międzypaństwowy Komitet Lotniczy) w Moskwie. Pracują tam wysoko wykwalifikowani eksperci, którzy będą mogli ustalić przyczyny katastrofy, choć i tak są one jasne - powiedział agencji Interfax.
Czy Wam to czegoś nie przypomina?
Inne tematy w dziale Polityka