Pogarda Platformy Obywatelskiej dla inteligencji Polaków musi być ogromnaskoro postanowiono użyć właśnie SKOK-u Wołomin powiązanego bardzo ściśle z układem rządzącymi i dokonanych tam malwersacji , jako swoistego kija na opozycję.
Oglądam w telewizji bezczelne próby zakrzyczenia, czy wręcz zarechotania prawdy o rzeczywistym obrazie, jaki wyłania się z doniesień o tej placówce.
Wczorajsza dyskusja w studiu telewizyjnym z udziałem Bielana i Szejnfeldai pokazała, że PO postanowiła w tej sprawie iść na tzw. rympał, tymczasem z każdą chwilą doniesień kompromitujących zarówno działania Komisji Nadzoru Bankowego, jak i samych polityków Platformy przybywa.
Oto dowiadujemy się, że gangsterzy (bo tak ich chyba należy nazywać) z wołomińskiej kasy to są ci sami ludzie, którzy wygrali przetarg i mieli budować tak szumnie zapowiadane trzy lata temu bulwary na lewym brzegu Wisły w Warszawie, których orędownikiem była wiceprzewodnicząca Platformy Gronkiewicz-Waltz.
Także oni byli producentami filmu "Bitwa Warszawska 1920" z rekordową w historii PISF dotacją 9 mln złotych.
Co ciekawe obaj panowie wcześniej znani byli z raportu ds. likwidacji WSI, w kontekście chociażby kilkuset milionowych wyłudzeń fundacji "Pro Civili", m.in. na rzecz Wojskowej Akademii Technicznej, ale jakoś widocznie politykom ekipy rządzącej przez lata to nie przeszkadzało.

Przy okazji skandalu z wołomińskim SKOKiem okazało się, że mamy prezydenta- kłamcę, który dał się złapać na prymitywnej próbie oszustwa negując znajomość z malwersantami.

Wyszły także na jaw (choć oficjalnie kancelaria jeszcze to sprawdza, pewnie na "po wyborach") powiązania z tymi ludźmi prezydenckiego syna, sprawa wypływającej na Cypr gotówki, która po powrocie stamtąd posłużyła do wykupu nieruchomości po warszawskim Ursusie. Niektórzy w tym kontekście pytają wprost, czy pieniądze ukradzione ze SKOK Wołomin nie trafiły czasem do otoczenia Bronisława Komorowskiego?
http://wpolityce.pl/polityka/238108-mamy-prezydenta-klamce-i-pytanie-czy-pieniadze-ukradzione-ze-skok-wolomin-nie-trafily-czasem-do-otoczenia-bronislawa-komorowskiego
Można już prawie pewnie założyć, że SKOK Wołomin został celowo "zorganizowany" przez ludzi WSI tak mocno powiązanych z obecną władzą, aby skompromitować całą sieć kas utożsamianych z opozycją. Poparciem tej tezy są chociażby nieuprawnione i bezpardonowe próby ze strony polityków PO, aby obarczyć odpowiedzialnością za nieprawidłowości w tej WSIowej jednostce wszystkie skoki. Kwiatków wychodzi coraz więcej, ale jak widać prorządowe media nie są specjalnie zainteresowane wyjaśnieniem skandalu. W końcu są na rządowym garnuszku.
Inne tematy w dziale Polityka