
I żeby było jasne nie chodzi o zwykłą budę, w jakich standardowo zamieszkują psy, lecz o sławną już w Polsce Budę Ruską.
Chyba tylko butą i pychą, a nie zwyczajną głupotą należy tłumaczyć decyzje Bronisława Komorowskiego, który był tak pewny zwycięstwa i powtórnej kadencji, że wynajął swoje lokum w Warszawie na całe 10 lat.
Czas się zbierać - zdaje się mówić patrząc wymownie na zegarek.
Ale gdzie?
http://wpolityce.pl/polityka/258070-to-dopiero-pycha-komorowski-byl-tak-pewny-wygranej-ze-wynajal-swoje-mieszkanie-na-10-lat-gdzie-teraz-zamieszka
Inne tematy w dziale Polityka