
Ta dziwna koincydencja w czasie, jak się okazuje nie jest przypadkowa. Piszę o nagłym i niespodziewanym ujawnieniu akt z szafy Kiszczaka i niedawną wzmożoną aktywnością Lecha Wałęsy w temacie debaty publicznej o jego przeszłości, do której to debaty w końcu nie doszło.
Jak się właśnie okazuje w przyrodzie nic nie dzieje się bez wyraźnej przyczyny.
Jeszcze wczoraj zastanawiałem się dlaczego wdowa po Czesławie Kiszczaku nie poszła z tymi dokumentami wprost do Wałęsy, który bez zmrużenia oka dałby za nie o wiele więcOto właśnie wypłynęła informacja, że wdowa po Czesławie Kiszczaku skontaktowała się z IPN po tym, jak pojawiły się informacje, że Lech Wałęsa chce debaty z historykami i publicystami oskarżającymi go o bycie tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Bolek.ej, a dziś śmiałby się z nas wszystkich, wiedząc, że teraz to naprawdę wyczyścił swoją kartotekę definitywnie, a nie połowicznie, jak wtedy, gdy był prezydentem.
Dzisiaj nie mogę już wykluczyć, że takie próby podjęła, tylko być może cena była zaporowa, lub przesądziły inne względy. W każdym razie było coś, co spowodowało nagłą i niespodziewaną aktywność Wałęsy i nawoływanie (być może od początku udawane) do debaty, do której w końcu nie doszło. Na pewno nie spowodowały tego dwie dziewczynki z mikrofonem, jak to przedstawiał nasz noblista.
Właśnie oto wypłynęła wiadomość, że wdowa po Czesławie Kiszczaku skontaktowała się z IPN po tym, jak pojawiły się informacje, że Lech Wałęsa chce debaty z historykami i publicystami oskarżającymi go o bycie tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie Bolek. Wiemy już więc dlaczego akurat w tym momencie wypłynęły dokumenty Bolka. Można więc założyć, że oba wydarzenia dwukierunkowo są od siebie zależne.
Pytanie czym tak bardzo Wałęsa wkurzył Kiszczakową, że posunęła się do takiego ruchu? Czyżby nie wypełnił jakichś wcześniejszych zobowiązań i próbował "urwać się z uwięzi"?
Zastanawiające jest w tym wszystkim także zachowanie samego obecnego szefa IPN, który kazał wdowie po Kiszczaku czekać z tym rewelacjami aż dwa tygodnie. Pytanie, na co? Co się miało w tym czasie stać, lub wydarzyć?
http://niezalezna.pl/76463-ipn-nie-wyklucza-dalszych-przeszukan-maria-kiszczak-zachowywala-sie-bardzo-dziwnie
Inne tematy w dziale Polityka