"Mamo ja już nie chcę 500+, tylko chcę aby pan Rzepliński był dalej prezesem TK, pani Kopacz rządziła i robiła szopki w Polsce, a babcia pracowała aż do śmierci zamiast się mną zajmować".
https://www.youtube.com/watch?v=b3TPliAHyi8
Na YT jest już prawdziwe tło i dialog do dzisiejszego zgromadzenia "obrońców wolności".
Gorszy sort, to nie jest wydumana fikcja, czy nawet parafraza słów Kaczyńskiego, to jest coś z czym mamy w Polsce (zapewne nie tylko) do czynienia prawie od zawsze, a od 1945 roku szczególnie.
Jakże prawdziwie i wiarygodnie brzmią słowa zarówno córki, jak i matki w tej wersji, w odróżnieniu od zakłamanego oryginału.
Jeśli już Platforma postanowiła zatrudnić dzieci pokazując ich polityczne zaangażowanie, to w kolejnej wersji słowa dziewczynki powinny brzmieć:
"Mamo ja już nie chcę 500+, tylko chcę aby pan Rzepliński był dalej prezesem TK, pani Kopacz rządziła w Polsce, a babcia pracowała aż do śmierci zamiast się mną zajmować".
