Teresa Teng (ur. 29 stycznia 1953, zm. 8 maja 1995) ;Wikipedia
Teresa Teng (ur. 29 stycznia 1953, zm. 8 maja 1995) ;Wikipedia
zhongguo zhongguo
338
BLOG

NIEZAPOMNIANA DAMA

zhongguo zhongguo Chiny Obserwuj temat Obserwuj notkę 7


Mawiała: "urodziłam się na wyspie w dystrykcie YUN LIN".

 

Przez ponad 30 lat była muzą nie tylko w chińskojęzycznej części Azji, ale również w innych krajach azjatyckich.

  Była niemalże moją rówieśnicą, rodzice jej pochodzili z prowincji Hebei. Ojciec uwielbiał Operę Pekińską i to on właśnie był inicjatorem jej zamiłowania do muzyki, dzięki niemu stawiała pierwsze kroki spiewając jeszcze jako mała dziewczynka. Miała zaledwie 4 lata jak wygrała konkurs piosenki.

   W latach 1960-tych na Tajwanie sytuacja ekonomiczna nie należała do łatwych... Za namową ojca Deng Li Jun - bo o niej mowa, aby pomóc rodzicom rezygnuje z dalszej nauki i zaczyna śpiewać, zarabiając swym pięknym, ciepłym głosem. Jest śliczna, drobna, delikatna.

  Szybko zostaje spostrzeżona przez koneserów rodzących się młodych talentów. Posypują się propozycje nie do odrzucenia. Koncertuje w Japonii, Singapurze, Indonezji. W Chinach podczas Rewolucji Kulturalnej jej piosenki są zabronione, tylko mieszkańcy bliskiej Tajwanowi prowincji Zhe Jiang mogą słuchać podstępnie i potajemnie na krótkich falach jej nagrania.

 W latach 1980-tych jej popularność "świeci w zenicie". W tym czasie Chiny kontynentalne utrzymują  sporadyczne stosunki kulturalne z Tajwanem. Krąży anegdota, że Deng Xiaoping - następca Mao Zedonga nigdy nie zaatakuje wyspy z obawy zranienia uczuć piosenkarki,  którą Chińczycy darzą ogromnym szacunkiem i sympatią.

Po latach i tutaj do Chin kontynentalnych ten przepiękny słowiczy głos dolatuje. Artystka stała się ikoną jeszcze za swego życia. Swoją delikatną aparycją zachwycała swych rodaków, pomimo że nigdy nie koncertowała w Chinach kontynentalnych, była tutaj uwielbiana. 


image Śpiewała o miłości i radości, o rodzinie i szczęściu. Śpiewała nie tylko po chińsku, ale i po kantońsku, japońsku i angielsku, również biegle mówiła tymi językami. Śpiewane przez nią tradycyjne pieśni i melodyjne ballady pop są do dziś znane i lubiane przez słuchaczy w każdym wieku.

 

Za granicą znana była jako Teresa Teng. Dużo pracowała, wiele podróżowała, żyjąc zbyt aktywnie. W 1986 roku u szczytu sławy podejmuje ostateczną decyzję, zaprzestaje kontynuować swą karierę. Jeszcze niekiedy uczestniczy w akcjach charytatywnych dla dzieci.

...i jeszcze ten jedyny koncert jaki daje we Francji, który miał miejsce w Paryżu po wydarzeniach z czerwca 1989 roku. Występ ten przyniósł jej wielki sukces, była szczęśliwa wystąpić przed paryską publicznością, w kraju skąd pochodziła jej miłość - Paul, młodszy o 14 lat francuski fotograf, o długich do pasa włosach. 


image Było to pierwsze i ostatnie nasze spotkanie, potem już zabrakło czasu na dalsze.

Od dawna cierpiała na astmę. Tego fatalnego roku 1995, wakacje w Północnej Tajlandii okazały się tragiczne. Jadąc samochodem w zatłoczonej ulicy Chiang Mai miała atak... nie zdążyła dojechać do szpitala. Było to 8 maja.

Miała 42 lata!

  Pogrzeb odbył się 28 maja 1995 roku, po okresie 3-dniowej żałoby narodowej. Pożegnano Ją honorami państwowymi. Trumna artystki pokryta flagą Republiki Chińskiej była niesiona przez wojsko. Spoczęła na swojej wyspie, w pobliżu miasta Jinshan, na północnym krańcu wyspy, około 20 kilometrów od stolicy Tajpej, w mauzoleum wybudowanym specjalnie dla Niej.

Grób znajduje się na cmentarzu położonym na zboczu wzgórza,

                                      image 


z widokiem na Morze Wschodniochińskie. Miejsce spoczynku tajwańskiej diwy od tego czasu stało się sanktuarium pielgrzymek dla wszystkich miłośników, którzy chcą uczcić pamięć artystki. Złota statua Teresy, naturalnej wielkości, wita fanów w środku kwietnika. 


image


Malowniczy detal, gigantyczna klawiatura fortepianowa,  pozwala każdemu odwiedzającemu usłyszeć nagrane melodie Teresy Teng, gdy się stąpa po jego klawiszach.

 

image


Całe Chiny dawne i dzisiejsze nucą tę niezapomnianą melodię:




zhongguo
O mnie zhongguo

CHINY - to moja pasja i powołanie. KRAJ, w którym jest najwięcej ludzi do polubienia. JĘZYK, HISTORIA, KULTURA, TRADYCJA ... wszystko mnie interesuje. Wśród moich podróży po Chinach losy wiodą mnie tam gdzie jest zawsze coś do odkrycia </&lt NAGRODA ''za systematyczną prezentację kultury chińskiej i budowanie mostów pomiędzy narodem chińskim i polskim'' (2012 rok)"

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka