Po heroicznej walce Adam Małysz nie dał rady wskoczyć na podium w konkursie drużynowym:-)
Mam dosyć duży ubaw z tych zawodów, bo oglądając skoki naszych, przyszło mi do głowy, że w drużynie mamy Adama Małysza, Mateję 1, Mateję 2, i Mateję 3.
Marcin (KK), zapraszam na pocztę wewnętrzną, to się rozliczymy:-)
Jak mi tutaj HareM wpadnie po jakiś podatek, to go odeślę do któregoś z naszych licznych Matei:-)
Swoją drogą naprawdę ładny był ten konkurs, nasi komentatorzy na eurosporcie mało nie narobili w gacie z radości, że Niemcy zdobyli medal. Jedni mają zboczenie na Ruskich inni na Niemców (z komentatorów) to jest i smieszne i straszne w sumie.
Inne tematy w dziale Rozmaitości