Jak się Wojtka Kowalczyka pierwszy raz po dłuższej przerwie zobaczy, to dopiero człowiek sobie uzmysławia, jak tęsknił. Jego jasne oblicze...dobrze dobrze, daruję sobie szczegóły.
Pamiętacie, jak Wojtek po Sylwku pilnie zatelefonował do swoich kolegów z weszło z prośbą by umieścili u siebie jego przezabawne zdjęcie ?
http://www.weszlo.com/news/6059
I wiecie, nie? więcej luzu! to było jasne przesłanie Wojtka. Żeby mieć to więcej luzu, to trzeba się dygnąć pod choinkę w przebraniu Araba, i czekać na pogotowie psychiatryczne.
Jak tak sobie dzisiaj obserwowałam Wojtkowe miny kiedy usłyszał, że po zakończeniu kariery Kosecki wybrał się na pielgrzymkę do Częstochowy, to od razu mi się to jego zdjęcie przypomniało.
Druga myśl? trzeba mieć karierę. Ale to zostawmy na boku bo ani jeden ani drugi żadnej wielkiej kariery nie miał, a przeciez nie jest moim celem tak już doszczętnie do Wojtka strzelać:-)
Wracajmy więc, Kowalczyk pod choinką w przebraniu Araba. Jakby nas koledzy Wojtka z weszło nie oświecili jakie jest przesłanie redaktora, to bym pomyślała, że Kowalczyk chce nam powiedzieć, że niby wszystko jedno do jakiego Boga się modlimy, chce nam powiedzieć, jak dalece nie ma szacunku do tradycji, ani tych w swoim kraju ani w obcych. Oczywiście, że gdyby Wojtek miał trochę finezji, to mógłby chcieć nam przekazać, że cywilizacja zachodnia otrzymała od kogoś taki a nie inny prezent, że wiecie, tak będzie wyglądała nasza przyszłość, że w tej wojnie cywilizacyjnej wygramy. No ale niech podniesie rękę ten kto sądzi, że Wojtek mógłby mieć takie przebłyski?
Że niby nikogo nie ma kto by uważał, że o to mogło Wojtkowi chodzić? ależ więcej luzu.
:-)
Taaaak, redaktor nasz kochany, siedzi cały program, jakby miał kupę w gaciach, żadnego luzu, żadnego żartu, siedzi napuczony jak przeterminowany jogurt, a ożywia się tylko wtedy kiedy pada hasło "pielgrzymka do Częstochowy". Aż tak tego nie śledzę ale może Wojtek kultywuje jakąś swoją tradycję, i choinkę ubiera tylko po to, żeby w Sylwka (czy tam ileś dni później, bo jak wiadomo kiedy normalny człowiek trzeźwieje Wojtek spożywa klina) po pijaku poprzebierać się? Może w przyszłym roku się przebierze za transa jakiegoś?
Grunt to luz.
Inne tematy w dziale Rozmaitości