Poniższe zdjęcie jest z interia.pl.
Zobaczyłam to zdjecie, i mnie poszarpało. Oczywiście poszarpało mnie, bo się trochę już stresuje przed meczem, i wtedy mnie szarpie, tak czy inaczej poszaprało mnie.
Czy ta cała PUMA nie widzi jak ubrała trenera Mistrza Polski?
Czy do ciężkiej cholery taka wielka PUMA, a nie może uszyć raz dwa trenerowi kurtkę albo płaszcz w którym będzie wyglądał jak człowiek, a nie dziecko specjalnej troski?
No co ten Bakero ma zrobić, jak MUSI w tych ciuchach chodzić? ma komuś powiedzieć, że z byka spadł? prawdopodobnie człowiek jest wysokiej kultury osobistej, i nikomu tej oczywistej oczywstości nie powiedział.
A w Lechu? jest chyba ktoś kto mu tę kurtałke dał, nie? to nie widział, że ta kurtałka jest na mężczyznę (ukłon do tego kolegi, który mnie tutaj tresuje w temacie facetów) dużo większego gabarytowo od Bakero?
Nie można to było wydać mu ciuchów które na niego pasują? a reszty zamówić?
No i co z tego, że on się w tym pokazuje na treningach? a na treningach nie trzeba wyglądać? nie ma na treningach mediów? mediów i kibiców dla których ten cały kurtałkowo-koszulkowo-czapeczkowy marketing chyba jest, nie?
Obciach nie dla Bakero ale dla PUMY i dla człowieka który w LECHU odpowiada, żeby trenera ubrać / zaopatrzyć w gadżeciarstwo sponsora.

Inne tematy w dziale Rozmaitości