satrapa satrapa
203
BLOG

Władzy wzrosną zarobki, a słupki popacia nie spadną

satrapa satrapa Polityka Obserwuj notkę 5

Zaskakująco dramatyczny okazuje się ton notek na S24 w kwestii podwyżki, jaką sobie "władza dała". Czytam o dramatycznych skutkach, jakie to rzekomo mają spotkać PIS, o bezczelności, arogancji, o tym, że ludzie rozliczą i że to już 'początek końca" tej formacji.

Naprawdę zadziwia mnie natężenie skandowanych haseł, kategorycznóść opinii, poziom emocji i ślepota polityczna.

Naprawdę to już koniec tej formacji? Really? Otóż - nic takiego się nie stanie. Notowania PIS nie pójdą w dół. Ślepi nie zauważyli jeszcze, że właściwie od początku PIS cieszy się teflonowatością. Nawet w takiej sprawie nie mamy przekroczenia Rubikonu. Jest to ciągle modus operandi rządzącej formacji, które zdaje się "lud" doceniać. Chodzi o zdecydowanie i przejrzyste zasady gry oraz o konsekwencję.

Poza tym - czyż nie prostacko - populistyczne są krzyki o tym, że "władza sobie daje"? Czy naprawdę uprawnione są porównania do eminencji z PO, którzy deale umawiali na stacjach benzynowych? Do prezentów w postaci złotych zegarków, do żonki ministra, która od pół roku "jechała na stracie", ot drobne 50 tys. "zachachmęciła"? Czy może do upijania się  drogimi winami, w knajpach wśród kolegów, którzy posuwali na zapleczu kelnerki? Czy jasno postawiona sprawa zwiększenia uposażeń równa się złodziejstwo? Moim zdaniem jednak nie. Różnica między oboma sytuacjami jest zasadnicza. Puki co nikt rządzących na złodziejstwie nie złapał.

Temat podwyżek jako paliwo polityczne przetrwa może dwa wydania "Faktu" - zwłaszcza w wakacje. Ponadto rządzący mają silny argument - zmiana nie oznacza żadnej podwyżki, po prostu wprowadza czytelny mechanizm: jest dobrze w gospodarce - pensje premier i rządu rosną, jest źle - maleją. Ot - system motywacyjny dla najważniejszych w państwie. Nota bene - świetny, nowatorski i przejrzysty pomysł.

Nie będzie pikowania sondaży. Po krzykach w stylu "dyktatura", "zamach na demokrację" i tonach innych bredni, także krzyki pt. "złodzieje" nie podziałają, zwłaszcza że rządzący mają jak odopowiedzieć na te pohukiwania.

satrapa
O mnie satrapa

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka