Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki
555
BLOG

Tuska racz nam nie wrócić Panie

Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki Polityka Obserwuj notkę 3

Mimo wysiłków lekarzy pacjent czuje się coraz lepiej. To powiedzenie idealnie pasuje do „zagrożonej demokracji”. Albowiem dziś należało zaprosić obserwatorów OBWE aby naocznie przekonali się a następnie sporządzili raport na posiedzenie KE w sprawie Polski. Bo nie dość, że policja nie rozpędziła demonstracji (a wręcz  dbała o to aby im włos z głowy nie spadł), to jeszcze mogli oni do woli sobie poużywać na władzy a potem jeszcze to wszystko pokazały wszystkie telewizje. No więc nie ma demokracji i nie ma wolność mediów? Jest nie ma skoro jest.

Obserwatorzy byliby potrzebni również po to aby skrupulatnie policzyć demonstrantów, bo zaprzyjaźnione telewizje pokazywały ich planem „od przodu i od dołu” co stwarza wrażenie, że mamy do czynienia z gigantami. Pokazany w sieci plan „od tyłu i z dala” ujawnia lichotę tych demonstracji. Ale oczywiście szanujemy demonstrantów, którzy w zimowy, smutny dzień wyrazili poparcie dla wolnych mediów. Trzeba im za to dziękować bo nam o to samo przecież chodzi. Różnimy się wszakże kto ma być prezesem wolnych mediów, ale to szczegół.

Sprawa zmian w zarządach mediów publicznych wywołuje po stronie opozycji histerię a ona często jest bezmyślna w natłoku emocji. Przeczytałem właśnie w sieci informację w kontekście Kurskiego, że „SLD nigdy by się nie zdecydował na wystawienie Urbana do TV”. Porównanie Kurskiego z jego historią życiową przed rokiem 1989 do Urbana jest zupełnie nie na miejscu, szczególnie po tym gdy się okazało, że Urban udzielił poparcia PO i na nią głosował.

Kiedyś było takie powiedzenie w komunistycznej narracji: „mówisz Lenin, myślisz Partia. Mówisz Partia, myślisz Lenin”. I tak samo jest z KOD-em. Mówisz KOD a wiesz, że PO. PO podobno zatrudniło jakieś szpeca światowej klasy od manipulowania opinią publiczną (bo tak to trzeba nazwać a nie jakąś tam neurolingwistyką czy czymś równie egzotycznie brzmiącym). Wyobrażam sobie, że taki gość podróżuje po świecie z swoim laptopem, gdzie ma przepisy na każda okazję. Myślę, że wychodzi z założenia, że trzeba po pierwsze  upodobnić się do zwycięzcy. To jest rzecz znana wszystkim ludziom od marketingu. Upodobnić się do lidera, a możliwe, że część gawiedzi nie zauważy różnicy i kupi taką podróbkę. Stąd na demonstracjach KOD-u pojawiły się polskie flagi przywiezione w bagażnikach autokarów. Subtelna różnica z manifestacjami ruchów autentycznie patriotycznych jest taka, że tam każdy jej uczestnik niesie swoją własną flagę. Wszystko byłby pięknie gdyby ktoś nie zarejestrował tych autokarów ze złożonymi w hałdy flagami narodowymi i nie pokazał w sieci. Opozycja antytuskowa paliła znicze pod krzyżem smoleńskim? No to trzeba zapalić znicze pod TK. Magik od manipulacji nie musi znać wszystkich niuansów jakie mu są podsuwane. Więc wychodzi to komicznie. Albo wyobrazić sobie na przykład Wojewódzkiego Jakuba jak maszeruje z polską flagą. Magik pewnie ma pojęcie, że obecna włada nie unika odniesień do religii. No to na transparencie dziś widziałem hasło takie: „Wolne media racz nam wrócić Panie”. Gdybym jeszcze zobaczył, że ten transparent trzyma Środa z Senyszyn to można by pęknąć ze śmiechu. Oczywiście przerysowuję możliwy scenariusz, ale jak widać nawet szpece światowej sławy nie są chyba w stanie reanimować nieboszczki. Czego obecnie nie dotknie to wychodzi z tego żałosna karykatura.

Gdy snuję refleksję nad tym, jak Tusk (dokładnie tak!) przerznął w tamtym roku wszystko co było do przerżnięcia to przychodzi mi na myśl jeszcze jedno powiedzenie: „tyle wódki poszło na wesele a noc poślubna nie została skonsumowana”. Teraz gospodarz wesela, próbuje wydawać duże pieniądze by pan młodego doprowadzić do używalności.

A wystarczyło tylko trochę uszczknąć z tych „6 tysięcy”, poniżej których pracują tylko debile i przekazać na podwyżki wyborcze. Nie trzeba byłby teraz marznąć na demonstracjach, ciepłe posadki grzałby tyłki wybrańców. A tak doopa blada. Ciemny lud obojętnie teraz patrzy na tych, którzy się niego przez lata nabijali do woli.

Premier Soros, jeżeli rzeczywiście w jego planach Polska ma decydujące znaczenie mógł tez coś kapnąć. Nie trzeba było też wsadzać flagi narodowej do psiej kupy i mieć z tego duży ubaw. Wystarczyłoby raz porządnie odpowiedzieć Grossowi i ustawić go do pionu. A byłaby szansa, że PIS nie wygrałby nic z tego co wygrał. I miałoby się rządy prawie jak partii rewolucyjno-instytucjonalnej w Meksyku, prawie sto lat u władzy.

Kiedyś widząc tę całą sforę powolnych władzy „dziennikarzy” zastanawiałem się, co ich właściwie tam trzyma? Wtedy pomyślałem sobie, że oni naprawdę uwierzyli, że tak jak jest dziś będzie zawsze. Że Tusk będzie wiekuistym gwarantem ich kredytów. A to nie tak. Nie masz nic bardziej pewnego na tym świecie od niepewności. Wiadomość taka sobie. Mądry z tego wyciągnie prawidowe wnioski.

Jestem starym człowiekiem patrzącym na przepływającą rzekę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka