Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki
1074
BLOG

Zagadki zacisznych gabinetów

Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki Polityka Obserwuj notkę 3

Język komunikatów dyplomatycznych jest fascynujący. Spoza gładkich grzecznościowych formuł krzyczy, wrzeszczy wściekłość strony pokonanej i upokorzonej. Dobra dyplomacja nie zabija przeciwnika, daje mu szansę wyjścia z twarzą. Przecież te karty leżące na stole mogą się kiedyś odwrócić.

Gdzieś kilka ulic dalej leje się krew a dyplomaci okazują sobie grzeczności:

- Panie ambasadorze, pan pozwoli. Czy smakował sandacz w śmietanie?
- Dziękuję panie konsulu, ujął mnie pan tym. Szanowna małżonka wyglądała dziś kwitnąco.


Czytam dzisiejszy komunikat z zaproszenia ambasadora Niemiec na dywanik do ministerstwa spraw zagranicznych w sprawie antypolskich wypowiedzi polityków niemieckich i nadziwić się nie mogę. Bo cóż może oznaczać takie proste zdanie wypowiedziane przez ambasadora Niemiec:

„Stosunki polsko-niemieckie są skarbem, którego należy strzec, aby dobrze rozwijały się również w przyszłości”.

Po tej całej fali hejtu, jak po porządnym przygotowaniu artyleryjskim nagle taki strzał z kapiszona? Przecież w języku ciała mego kota oznaczałoby to położenie się na plecach z pokazaniem podbrzusza do głaskania. Całkowita wiernopoddańczość. Nie popadając w triumfalizm to taki „mały hołd pruski”. Od dłuższego czasu powiadam, ze Polska jest w genialnym położeniu w czasie pokoju. W geopolityce mówi się, że znajdujemy się na uskoku między dwiema wielkimi płytami geopolitycznymi, w ciasnym przesmyku pomiędzy nimi.

Kto sprawuje władzę nad tym terytorium ten może rozdawać karty do gry w Europie. Piłsudski marzył o Międzymorzu. Ależ to przecież nic nowego. To odbudowanie dawnej potęgi Rzeczypospolitej. W czasie pokoju jest to szansa na unię gospodarczą państw od Morza Czarnego do Bałtyku. A jednocześnie unię militarną skierowana obronnie przeciwko zakusom Rosji. Oraz unię polityczną broniącą nas przed cywilizacją śmierci z Zachodu.

Niemcom też zapewne marzy się ich własny Isthmus (nie znam nimieckiego, mam nadzieję, że nie skaleczyłem). Tyle, że od Morza Pólnocnego do Morza Czarnego przez lenne tereny Polski. Że tak może być świadczy to, że niemieckie media wydawane w polskim języku piszą, że powrót PIS do idei Międzymorza to prezent dla Putina. Trzeba być niesprawnym umysłowo aby brać taką narrację za dobrą monetę.

Po wygraniu morderczego pojedynku w siatkę z Niemcami taki komunikat wspólny z Niemcami to jest  bardzo dobra wiadomość na początek tego tygodnia. Sponiewierana przez Tuska duma narodowa odzyskuje powoli chęć do życia. Ech, wystarczyło kilka miesięcy i widać nieuzbrojonym okiem, że dają radę. Jak na tym tle wygląda poprzedni minister Sikorski zwany też dziecinnie Radkiem, gdy pojechał do Berlina aby złożyć wiernopoddańczy gest, prosić wręcz o objęcie protektoratem niemieckim ziem między Odrą i Bugiem, między Tatrami a Bałtykiem?

To co się dziś stało to jedno duże zdziwienie. Drugie duże zdziwienie to jest niedawne spotkanie Prezydenta z prezesem TK. Co takiego usłyszał prezes od Prezydenta? Nie oddzielałbym jednego od drugiego. Zaistniało coś, co radykalnie zmieniło znaczenie sceny w teatrze działań dyplomatycznych. Co? Nie wiem? Ale na pewno coś bardzo poważnego.

26 października 1956 roku, gdy na placu Defilad przemawiał Gomułka uwolniony z więzienia, gdzieś pod naszą wschodnią granicą sowieccy czołgiści grzeli już silniki swoich maszyn. Ale rozkaz do wymarszu "na Polszu!" nie nadszedł. Podobno chińscy towarzysze postawili się Moskwie. Dlaczego i po co? Kto to wie.

- Panie Ambasadorze? – zaczął protekcjonalnie Konsul.
- Tak, słucham pana Panie Konsulu – odezwał się Ambasador.
- Mam dla pana niespodziankę, mam tu dla Pana taką kopertę, proszę je zawartość obejrzeć po powrocie do ambasady.
- Z pewnością – po twarzy Ambasadora przebiegł ledwie dostrzegalny skurcz.
- Proszę też pozdrowić Jej Królewską Mość.
- Oczywiście. Mogę zapewnić, że odwzajemnione.

 

 

Jestem starym człowiekiem patrzącym na przepływającą rzekę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka