Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki
331
BLOG

Za klapy

Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki Polityka Obserwuj notkę 10

Czy jest ktoś, kto może przerwać ten żenujący spektakl z udziałem Lecha Wałęsy? Po ludzku nie da się dłużej oglądać tego powolnego upadku w przepaść. Czy wśród bliskich nie ma nikogo, kto tego pyszałka chwyci za klapy. Odpinając najpierw obraz Matki Bożej Częstochowskiej.

Nie trzeba być wybitnym specjalistą z katechizmu aby wiedzieć, że pycha jest jednym z grzechów ciężkich. Wałęsa jest chodzącym przykładem pychy. Zawsze na pierwszym miejscu są u niego trzy słowa: ja, mnie, mój. Mówił kiedyś, że paktować mógł nawet z samym diabłem o Polskę. Żaden człowiek nie jest w stanie sam wygrać z Szatanem. Żaden. Mówią o tym egzorcyści. Naucza o tym Kościół. Jeżeli ktoś mówi o sobie, że wygrał z diabłem to jest kłamcą i jest pogrzebany żywcem.

Dlatego musi ktoś go chwycić za klapy i mocno nim potrząsnąć. Trzeba mu wykrzyczeć, że musi zerwać zdecydowanie z tą wyniszczającą go pychą. Mamy Rok Miłosierdzia. Mamy w tym roku 1050 rocznicę Chrztu Polski. Nie mogło być lepszej szansy dla niego aby prosto z podróży, w którą uciekł przed nadciągającymi problemami udał się bezpośrednio na Jasną Górę. Natychmiast.

Niech odepnie znaczek z Matką Bożą i odda go do wotów tej, która jest nam dana ku obronie. Niech padnie przed Najlepsza Matką, Królową Polski i pokornie wypowie to jedno słowo, które trzeba wypowiedzieć. Bóg jest w stanie dokonać cudów.

Jestem starym człowiekiem patrzącym na przepływającą rzekę

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Polityka