Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki
485
BLOG

Postbitelsizm

Stary człowiek znad rzeki Stary człowiek znad rzeki Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 29

Alfie Evans nie żyje. Powiększył grono aniołków.  Myślę, że poświęcenie rodziców dla obrony jego życia będzie dla wielu nieustanną inspiracją w trudach codzienności.

Ciśnie się jednak do głowy proste pytanie: dlaczego?

Dlaczego morderca z premedytacją ma mieć łaskę a on nie miał na nią szans?

Dlaczego? Myślę, że między innymi dlatego, że nie rokował na to aby być wyborcą partii liberalnej. Statystyki głosowań w więzieniach pokazują, z tam jest ich największy, twardy elektorat. Ciułają te swoje szanse wyborcze wszędzie gdzie się da. A co im po takim kimś, kto nie rokuje żadnych szans na to aby być ich wyborcą?

Emocje, dobre emocje. Kolorowe zdjęcie. Dwoje starszych ludzi, zadbanych, włos przyprószony siwizną, ale szeroki uśmiech pokazujący zdrowe – wszystkie - zęby. W tle błękit nieba, białe baranki na niebie, w oddali spokojne morze. Idylla na starość. Ale to tylko wersja demonstracyjna. To reklama firmy ubezpieczeniowej. Ok., ale co ma to wspólnego z tym małym, biednym chłopczykiem? Ma, i to dużo. Bo to zdjęcie to wersja demonstracyjna, jak będzie z losem starszych ludzi w przyszłości, To fajnie może wyglądać, o ile koszty emerytury nie zaczną przekraczać wpływów na konto firmy ubezpieczeniowej. Gdy zgodnie z modnymi trendami będziemy się odżywiać zdrowo, uprawiać lekki sport i będziemy żyć dłużej i dłużej to będziemy takim samym problemem dla nich jak mały Alfie dla szpitala. Będą szukali sposobu aby nas się pozbyć. I jest to klęska systemu, który wyeliminował – realnie – troskę o rodziców zastępując ją biznesem ubezpieczeniowym, Stworzył iluzję, która – jak każda iluzja – nie ma pokrycia w rzeczywistości. To jest iluzja, że będzie nam lepiej w życiu, gdy się skupimy wyłącznie na sobie, a troskę o najbliższych powierzymy profesjonalistom.

To niesamowite, że sprawa Alfiego rozgrywa się w tym miejscu, w Liverpool. To przecież stąd wyszło All you need is love. Sędzia, który wydawał wyroki w sprawie tego małego, biednego chłopca na zdjęciach wygląda jak sędzia sprzed kilku wieków, na głowie ma perukę z białymi, długimi lokami. Wyglądał w tym jak bitels. I myślę, że w młodości miał długie włosy i nucił sobie ten utwór The Beatles.

Dzieci-kwiaty to owoc tam tych lat, wybuchu liberalizmu. Wszystko wolno, nie ma żadnych granic, Dziś te kwiaty rodzą złe owoce. Trochę to trwało, zanim można było te owoce zobaczyć w pełnej krasie. Poznać gorzki smak ich ładnie wyglądających kwiatów i pociągających w wyglądzie owoców.

Znalazłem to u Marka Twaina: Oszukać człowieka jest bardzo prosto, ale uświadomić człowiekowi, że został oszukany jest niezwykle trudno.

Podstarzałe dzieci-kwiaty nie dały szans tej małej roślince na wzrost i nabranie sił. Nie dały szans na cud, który mógłby się zdarzyć.

Liberalizm jest jak pająk-morderca. Wstrzykuje uśmierzający ból jad miłości, który obezwładnia ofiarę. Ofiara ukąszona przez tego pająka będzie bronić go z całych sił, trwając w przekonaniu, ze to jest to, co jej się najlepiej w życiu trafiło. Ale ostatecznie, na samym dnie tej miłości jest tylko miłość własna.

I, me, my.

Jestem starym człowiekiem patrzącym na przepływającą rzekę

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka