Arkadiusz Robaczewski Arkadiusz Robaczewski
865
BLOG

Za co pójdę do Nieba? Fragment rozmowy z I Soboty Miesiąca

Arkadiusz Robaczewski Arkadiusz Robaczewski Rozmaitości Obserwuj notkę 5

 

"Myśli pan, że pójdzie do Nieba za to, że chodzi pan na Mszę po łacinie?" Odpowiadam: "Nie, proszę Pani, nie za to. Nie pójdę tez do Nieba za to, że odmawiałem Różaniec, ani za to, że w piątki nie jadłem kiełbasy. Ani też za to, że w Wielkim Poście śpiewałem Gorzkie Żale a w Adwencie chodziłem na Roraty. Ani nawet nie za specjalne umartwienia i udział w pielgrzymce do Częstochowy. A jednak mam gorące pragnienie i żywą nadzieję, by się Tam, przed Obliczem mego Stworzyciela, Odkupiciela i Ożywiciela, a także u stóp Maryi, u boku Świętych Pańskich, znaleźć. Mam to pragnienie i tę nadzieję dzięki praktykowaniu tego, co wymieniłem a także dzięki i dziesiątkom innych rzeczy, z których żadna sama w sobie ani wszystkie razem zebrane nie są przepustką do Nieba". Tak odpowiedziałem, bo wiem, że wchodzi się tam dlatego, że Maryja jest Matką Miłosierdzia. I wejdę do Nieba jeśli w chwili Sądu Ona szepnie Swemu Synowi: „Znam tego człowieka”.

arob@hot.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości