Arkadiusz Robaczewski Arkadiusz Robaczewski
35
BLOG

PiS to przewodnia siła Rewolucji. Premier Kaczyński jak natchnie

Arkadiusz Robaczewski Arkadiusz Robaczewski Polityka Obserwuj notkę 2

Powoli opada bitewny pył, jaki został wzniecony przez czwartkowe zatrzymania, piątkowe konferencje prasowe, wypuszczania. Wiem, że za chwilę rozpocznie się kolejna bitwa, ale póki co chwila spokoju, tylko gdzieś tam na tyłach frontu skowyczą ranni we wcześniejszych bojach Giertych z Lepperem. Mój niesmak budzi cherubińska buźka min. Zbigniewa Ziobry, który tonem nosiciela absolutnego dobra sądzi swych przeciwników i wychwala swą cnotę. Ów niesmak jednak nie jest wynikiem złudzeń wobec „bohaterów”, tych dziś przegranych: Konrada Kornatowskiego, Jaromira Netza, Janusza Kaczmarka. Nie mam co do nich złudzeń – to doskonałe i modelowe produkty cywilizacji pisowkiej. Pokornie spuszczone głowy i ruki pa szwam – to ich postawa wobec możnych panów robiących politykę, zwłaszcza tę personalną, w PiS. Dlatego muszą dziś śmieszyć enuncjacje premiera, jakoby Janusz Kaczmarek  był od zawsze wmontowanym agentem układu, względnie pomyłką personalną. Nic z tych rzeczy, był on, bo leży to w jego charakterze, na wiernej służbie rewolucji. Zataił przynależność do PZPR? Dobre sobie! Kornatowski zataił swój udział w zbrodniczym stanie wojennym? Całkiem niedawno premier Kaczyński bronił Kornatowskiego przez zarzutami o stan wojenny – robił to z rewolucyjną pewnością siebie, z taką samą, z jaką dziś wygłasza płomienne oskarżenia wobec dotychczasowego towarzysza walki. A inni dzisiejsi paputczicy PiSu – Jasiński, Łopiński, Kryże (syn bohatera słów: sędzia Kryże rosną krzyże) też zataili swoją niechlubną przeszłość, czy też ich pora by stać się „paliwem rewolucji” jeszcze nie nadeszła?

Spektakl z aresztowaniami i zatrzymaniami to schlebianie emocjom tych, którzy są za „wsadzeniem wszystkich”. Być może także sposób na odwrócenie uwagi, że w sprawach istotnych nie dzieje się nic, albo dzieje się źle: mamy przecież akceptację wobec konstytucji europejskiej i sprzeciw wobec konstytucyjnej ochrony życia. Nie mamy: podatku prorodzinnego, pakietu Kluski, ustawodawstwa mieszkaniowego, rozwiązań w sprawie partnerstwa publiczno-prywatnego, budowy autostrad i ustawy regulującej poczynania w sprawie Euro 2012.

Za to zapewne wkrótce będą zarzuty i aresztowania wobec kolejnych osób, być może także wobec byłych koalicjantów. Walka klasowa nasila się bowiem wraz z postępem rewolucji.

arob@hot.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka