Arkadiusz Robaczewski Arkadiusz Robaczewski
22
BLOG

Spóźniony, powyborczy komentarz.

Arkadiusz Robaczewski Arkadiusz Robaczewski Polityka Obserwuj notkę 2

Dawno nie pisałem, bo pochłaniały mnie zajęcia w demokratycznym cyrku (kampania wyborcza). Juz się zabierałem do powrotu do Salonu, ale wiadomo, jak trudno ruszyć z martwego punktu. Dziś sktecznie zmobilzowała mnie zacna Sosenka.

Wybory pokazały zbiorową głupotę ludu. Głosowali tak, jak im media kazały. Część na bandę kosmopolityczną i achrześcijańską, część na tę samą bandę, tylko w narodowo-chrześcijańskim opakowaniu.

Upadła grupa narodowców, którzy wierzyli w zbiorową mądrość Polaków, w przebudzenie szrokich mas ludu polskiego. Nie ma czegoś takiego, jak zbiorowa mądrość. Jest masa, którą można jak piasek przerzucać z miejsca na miejsce. To czego zbarakło tym ludziom, to służby dla umarłej cywilizacji. Wskrzeszali jej przypadłości posługując sie doraźną, złudną bronią "demokratycznego mandatu". To nie jest miejsce, w którym można się odnaleźć.

Miejscem, gdzie można się odnaleźć jest Ojczyzna - gdzie obowiązują zasady ładu i hierarchii. Tym zasadom warto służyć, żyjąc w świecie, ale nie dla świata. Pracując nad sobą, sięgając ku celom, kóre są wyżej od nas, odcinając się od jazgotu tłumu, klękającego przed siłą Liczby.

Ojczyzna ładu i hierarchi nie ma politycznych granic. Jej miejsce jest w naszych umsłach i w naszej woli, w naszych duszach. O tyle bedzie przybierała realny kształt, o ile nie poddamy sie medialnemu i demokratycznemu zmatrycowaniu. O ile będziemy w stanie dźwigać z riun świat ładu i hierarchi nie tylko w nas, ale i dokoła nas. Wciąż trwa czas, gdy jest to pierwsze zadanie.

 

 

arob@hot.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka