Studenci do nauki. Opozycja do biznesu. Reszta do roboty i do płacenia podatków. Od tego w co macie wierzyć i jak macie mysleć są telewizje i inne Instytuty Wolności. I to by było na tyle.
PS. Jak sie nie podoba to se możeta wyjechać. Będzie to samo tylko zagranicą.