(...) Z prezydentem Lechem Kaczyńskim do Katynia chciało lecieć kilkaset osób. Skład delegacji wciąż się zmieniał.
(...) Odstępowano miejsce krewnym zamordowanych w Katyniu.
Ale przecież krewni zamordowanych w Katyniu równie dobrze mogli dojechać pociągiem. Tak jak posłanka Szczypińska, która dla odmiany zrezygnowała z miejsca w samolocie na rzecz osób starszych.
(...) powiedziano mi, że na miejsce czeka wiele starszych osób z rodzin katyńskich. Postanowiłam, że ustąpię tym ludziom miejsca, aby nie musieli 18 godzin jechać pociągiem i cierpieć w nim niewygody.
Niestety tak się składa, że ogromna większość ofiar katastrofy lotniczej, to ludzie w sile wieku, aktywni zawodowo i społecznie. Na dodatek zupełnie nie wiem, kto miałby pomagać ludziom starszym lecącym samolotem. Z przesłuchań osób obecnych na Okęciu nie wynika, aby tam był ktoś wyznaczony do takiej funkcji Zupełnie nie rozumiem, jak na Okęcie mogła dotrzeć np. osoba poruszająca się na wózku, jeśli nikt z rodziny nie był wpuszczony w okolice terminala. Ze Smoleńska do Katynia też szykowała się podróż pieszo, bo limuzyny odleciały do Tweru. W przypadku pociągu było zupełnie inaczej.
(...) Byłem tam jednym z przedstawicieli ZHP – mówi ks. Zawiślak. – 24 harcerzy ZHP, 17 ZHR oraz 6 ze Stowarzyszenia Harcerstwa Katolickiego "Zawisza" stanowiło służbę pomocniczą pod rozkazami wojska. Pomagaliśmy przy wsiadaniu osób – przedstawicieli rodzin katyńskich.
Osoby starsze mając do wyboru lot samolotem i podróż pociągiem z wagonami sypialnymi z pewnością wybrałyby pociąg. Wróćmy jednak do tematu.
(...) Stanisław Żelichowski, szef Klubu Parlamentarnego PSL, odstąpił swoje miejsce w samolocie dwa razy! Najpierw Leszkowi Deptule, posłowi z Podkarpacia, któremu bardzo zależało na tym, by być w Katyniu. Jednak okazało się, że Żelichowski i tak może lecieć, bo jest miejsce wolne. I wtedy przyszedł poseł Wiesław Woda i poprosił go o miejsce w samolocie. By polecieć do Katynia, Woda na własne ryzyko wyszedł ze szpitala.
A ilekroć widzę posła Żelichowskiego w telewizorni, to sprawia wrażenie wyrachowanego i bezdusznego. Nigdy nie sądziłem, że to taki uczyyny człowiek, dwa razy odstąpł miejsce.
(...) Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, Jan Ołdakowski, podobnie jak Stanisław Żelichowski w przeddzień uroczystości odstąpił swoje miejsce koledze z partii
(...) Grzegorz Schetyna (PO) oddał swój bilet na pokład prezydenckiej maszyny Grzegorzowi Dolniakowi (PO), swojemu zastępcy. Jak powiedział szef klubu parlamentarnego Platformy, początkowo miał on lecieć do Katynia w sobotę, a więc w dniu katastrofy. Do tego jednak nie doszło. - Premier prosił mnie, żebym leciał z nim z delegacją rządową
Gdy premier, a do tego kolega z boiska prosi, by nie lecieć tamtym samolotem, warto posłuchać i oddać bilet innemu piłkarzowi, który chyba nie grywa w pierwszym składzie.
(...)Propozycję lotu do Katynia miał także poseł SLD Tadeusz Iwiński. Odmówił jednak i oddał swój bilet, bo w Katyniu był już dwa razy. Wyjazd zaproponowano Jolancie Szymanek-Deresz. Poleciała.
Nie licząc ministra Sasina, to już drugi co odstąpił bilet i to pewnie całkiem za darmo. Nie wiedziałem, że 36 pułk sprzedawał bilety na lot prezydenckim tupolewem.
(...) Wiele osób z Dolnego Śląska wiedziało, że do Katynia wybiera się Dawid Jackiewicz. Byli przekonani, że ich przyjaciel leci w parlamentarnej delegacji w prezydenckim samolocie. Nie odbierał telefonu. Pojechał do Katynia. Samochodem - jeszcze w piątek. O tragedii dowiedział się, gdy wchodził na uroczystości w Lesie Katyńskim
Najważniejsze, do dojechać samochodem w odpowiedniej chwli. To się nazywa precyzja i punktualność.
(...) W pierwszych komunikatach na liście ofiar pojawiało się nazwisko Jacka Sasina, ministra z Kancelarii Prezydenta. Potem okazało się, że w wyniku organizacyjnego zamieszania poleciał do Katynia rządowym jakiem, który wylądował w Smoleńsku kilkadziesiąt minut przed katastrofą prezydenckiego tupolewa.
Jak się okazuje zamieszanie u Ruskich było tak duże, że udzieliło się naszym. W wyniku tego ogromnego zamieszania, minister Sasin, lecąc Jakiem-40 ostatecznie zdecydował się pojechać samochodem i to dwa dni wcześniej oczywiście..
(...) W gronie ocalonych znalazła się także Zofia Kruszyńska-Gust, sekretarka z Kancelarii Prezydenta. Jako jedyna nie stawiła się na odprawę, bo źle się poczuła
Każdemu może się przydarzyć niedyspozycja.
(...) Ostateczna lista pasażerów prezydenckiego samolotu liczyła, bez załogi, 89 nazwisk. W sobotni poranek na lotnisko Okęcie do odprawy stawiło się 88 osób.
Jak widać wyraźnie, na każde wolne miejsce znajdowano natychmiast następną osobę. W wyniku takiego bardzo ścisłego zarachowania biletów, w prezydenckim tupolewie pozostało mnóstwo wolnych miejsc.
Jeśli ktoś do tej pory nie jest o tym przekonany, proszę zobaczyć .

Na powyższym zdjęciu widać 10 rzędów po 6 miejsc w każdym, co daje 60 miejsc. Można też policzyć okna po jednej stronie kadłuba - jest ich 12, ale do pierwszego widocznego fotela prawdopodobnie będzie ich 15. Na zalinkowanym zdjęciu http://images3.jetphotos.net/img/2/1/1/0/83596_1274181011.jpg widać tutkę w pełnej krasie. Proszę policzyć 15 okien od końca. Widoczny powyżej fragment przestrzeni pasażerskiej zawiera 60 miejsc i jest ulokowany pomiędzy dwoma ostatnimi wyjściami awaryjnymi, oznaczonymi żółtymi kreskami na kadłubie. Jedno znajduje się w połowie nasady skrzydła, drugie przy samym silniku. Nikt mi nie wmówi, że skoro we fragmencie kadłuba z 15 oknami zmieszczono 60 foteli, to w pozostałej części z 27 oknami znajdowały się miejsca jedynie dla około 30 osób.
Sądzę, że najwyższy czas pozostawić na boku symbol tej tragedii, jakim uczyniono prezydenckiego tupolewa 154M 101 i podążyć tropem biletów.
ttp://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/cudownie-ocaleni-w-dobrej-wierze-oddali-bilety,1,3350995,wiadomosc.html
http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100417/KRAJ/926739297
http://webcache.googleusercontent.com/search?q=cache:U_-IH6ODnVkJ:skierniewice.naszemiasto.pl/artykul/380694,ksiadz-ktory-odprawial-msze-w-katyniu,id,t.html+ksi%C4%85dz+konrad+kapelan+zhp+smole%C5%84sk&cd=2&hl=pl&ct=clnk&gl=pl&source=www.google.pl
Inne tematy w dziale Polityka