arturb arturb
1321
BLOG

Polowanie na papugi

arturb arturb Rozmaitości Obserwuj notkę 19

Bardzo dawno temu, oglądałem w TVP film pokazujący  życie Indian gdzieś w puszczy amazońskiej. Z całego, dość długiego przekazu, utkwiła mi w pamięci jedna scena -  polowanie na papugi. Scena, której przez wiele wiele lat nie potrafiłm zrozumieć.

Na gałęzi siedziało niewielkie stado papug, kilkanaście dorosłych ptaków, jeden obok drugiego. Najwyraźniej syte i  napojone. Niektóre czyściły i układały swe pióra, inne czujnym wzrokiem obserwowały okolicę wsłuchując się w znany od wyklucia gwar puszczy. Niezależnie od chwilowych zajęć wszystkie sprawiały wrażenie gotowych do lotu na każdy nieznany odgłos lub nagły ruch w okolicy. 

Młody Indianin z dmuchawką w towarzystwie operatora kamery, bardzo powoli,  niepostrzeżenie zbliżyli się do drzewa na odległość strzału. Dwadzieścia pięć, może trzydzieści metrów. Jedno dmuchnięcie i pierwsza papuga siedząca z brzegu spadła z gałęzi. Sąsiadka zdaje się nie zauwqżać zniknięcia ptaka.  A przecież gdyby odfruwał, poderwałby całe stado.  Za chwilę kolejne dmuchnięcie i na gałęzi brak już dwóch papug. Pozostałe wciąż zajęte czyszczeniem piór i obserwacją okolicy. Wciąż  przekonane o swym bezpieczeństwie nie zauważają  eliminacji sasiadów.  Kolejne bezszelestne strzały i kolejne ptaki spadają z gałęzi. Wówczas zastanawiałem się jak długo to będzie trwało. Niestety, trwało do ostatniej papugi. Indianin konsekwentnie wyelimionował całe stado, do ostaniego ptaka przekonanego o swoim bezpieczeństwie.

Mam nadzieje, że ludzie potrafią być mądrzejsi od papug. Dzisiaj to niestety tylko nadzieja, a nie obserwacja. Jak długo to będzie trwało?

arturb
O mnie arturb

Zbanowali mnie: Eli.Barbur - po usunięciu niewygodnego pytania

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (19)

Inne tematy w dziale Rozmaitości