Premier odpowiedzialny jest za prawidłowe działanie organów państwa.
Tragiczna katastrofa jest wynikiem ( w najlepszym razie) poniechania tego obowiązku przez premiera. Poprzez to poniechanie w istocie zrzekł się sam swojej funcji.
Niezabezpieczenie lotu prezydenckiego samolotu i bezwolne oddanie Rosjanom śledztwa w sprawie katastrofy wraz z jej dowodami materialnymi a także nawet ciałami ofiar unaocznia, że premier nie stoi na straży autonomii państwa polskiego.
W sytuacji gdy giną najwyżsi przedstawiciele władz cywilnych i wojskowych kraju - musi być rozpatrzona ewentualność zamachu stanu i potencjalny udział w tym przestępstwie Donalda Tuska.
Człowiek, na którym legło tak ciężkie podejrzenie - nie może dłużej zajmować stanowiska premiera.
Wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu prezesa rady ministrów i członków rady ministrów może złożyć co najmniej 1/4 (115) posłów lub prezydent RP... ale decyzja w sprawie zapada jeśli zagłosuje za nią 3/5 (276) posłów. Czy nasz sejm stać na podjęcie takiej decyzji?
A jeśli nie stać - to czy możemy oczekiwać na adekwatną do sytuacji reakcję NATO? W katastrofie zginęli wszak generałowie NATO. Generał Gągor już niedługo miał objąć funkcję głównodowodzącego.
JAROSŁAW KACZYŃSKI: POLSKA JEST NAJWAŻNIEJSZA ----------------------------------------------- --------------------------------------------------------------------------- .......................................................................... Nie może być mowy, żeby reakcja mogła za pomocą kartki wyborczej wydrzeć nam władzę. Roman Zambrowski w 1947roku........................................................................................................................................................................................................
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka